| 04-11-2010, 08:43:56 Henryczku,
pytanie 5 brzmialo:
5) Jakie to osoby komitety tak bardzo walczyly o ta droge moge prosic o jakies nazwiska moze byc na pryw jesti to tajne, chciaz jesli to za publiczne pieniadze to kazdy moze zlozyc wniosek o informacje jak mowisz do Powiatu, bo ona wspolfinasowala ta droge
Wiec jesli masz troche odwagi cywilnej to powiedz kto tak bardzo staral sie o ta droge, choc przyznam ze moze niewielki ale ma sens droga ze Strzyzowa do Pstragowej, chociaz o wiele wiecej jest bardziej potrzebnych drog i barciej celowych w gminie Strzyzow.
Mariuszo glownie mowil o drodze na Bonarowce, ktora jest kompeletnie oderwana od rzeczywistosci.
Kazdy wie ile taka droga kosztuje jesli choc budowal kilknascie metrow, to wyglada na bardzo duzy wydatek.
Mysle ze moze nie teraz ale za jakis czas sie dowiemy kto postaral sie o ta droge gdy stanie przy niej
1) hotel
2) wyciag
3) pole golfowe
4) gospodarstwo turystyczne itp
Chodzi o to zeby wladza samorzadowa informowala oraz argumentowala wydatki na okreslone cele gmine (czy powiatowe jesli to droga powiatowa)
i tyle
|
|
| 04-11-2010, 12:23:47 Dziękuję Ci ponury za częściowe wyjaśnienie pieszemu oglądu sytuacji w temacie ;)
Pieszy nie kompromituj się proszę i nie idź w zaparte - po dotychczasowych komentarzach uważałem że jesteś poważnym forumowiczem ale powoli mnie rozczarowujesz...
Jeśli masz na tyle odwagi cywilnej, której wymagasz od innych, to podejdź sobie do Starostwa i potrzebne Ci informacje uzyskaj od najbardziej kompetentnych osób w tej sprawie czyli od kogoś, kto podjął decyzję o budowie takiej drogi. Gdybym chciał ujawniać się z imienia i nazwiska na forum internetowym - zrobiłbym to już dawno. Nie mam nic do ukrycia, jednak nie będąc osobą publiczną bardzo cenię sobie prywatność - Ty również jak widzę bo nie podpisujesz się z imienia i nazwiska.
Powody dla których uważam tę (Strzyżów - Pstrągowa) akurat drogę uważam za trafioną opisałem już we wcześniejszych postach i po raz drugi i ostatni zaznaczam że powtarzać się nie będę.
A tak na marginesie - co sam zrobiłeś odnośnie ul. Zawale o którą walczysz na forum niczym lew?
Byłeś chociaż raz na zebraniu osiedla bądź w gminie?
Jeśli nie to nie krytykuj nikogo, komu zależy na faktycznej zmianie otoczenia i aktywnie działa w tym kierunku.
W tajemnicy zdradzę Ci że od dawna planowałem budowę wzdłuż tej drogi lotniska dla wahadłowców oraz fabrykę porcelanowych klamerek do bielizny. |
|
| 04-11-2010, 13:05:09 Henryku,
uwazam Cie za statecznego czlowieka ktora rozumie slowa ktore sie do niego pisze. Jesli nie chcesz podawac nazwisk oraz komitetu ja to doskonale rozumiem i akceptuje. To samo dotyczy udzielania odpowiedz (rozwalilo mnie uzasadnienie budowy drogi dla osoby ktora jest chora - to moze stanowisko na halikopter zrobic w koncu sie nalezy?!)
Ujaweninie takich faktow to nie tylko "upublicznienie sie" ale takze dobry przyklad dla pozostalej czesci mieszkancow gmin w strzyzowie jak skutecznie mozna walczyc o droge.
Droge o ktorej wspomniales w mojej ocenie jest malo wazna. Moze dlatego ze nie korzystam, moze dlatego ze nie mam dziadka do ktorego kartka pojechac nie moze.
Wazne jest to aby dac przyklad ze cos mozna zrobic dobrego.
Problem koncentruje sie na Brzezanka - Bonarowka, ten odprysk Strzyzow - Pstrogowa mimo ze wg mnie niewazny to jednak nie uwazam ze stalo sie cos zlego ze ta droge zrobili.
Jesli chodzi o ul. Zawale to podjolem nastepujace czynosci
1) zawiadomilem policje na temat wykorczen drogowych
2) fotografuje samochdy ktore tam stoja i wysle to do policji
3) rozmawialem z ludzmi z gminy ale jak na razie bez formalnego pisma
4) proboje przekonac innych ludzi do mojego pomsylu aby ul Zawale ale nie tylko bo np. Przekopna drozne takze byly.
Wycieczki oraz marginesy osobiste bym sobie zostawil w koncu gramy do jednej bramki - czyli do zwiekszenia swiadomosci obywatelskiej mieszkancow strzyzowa.
Nie podpisuje sie imieniem i nazwiskiem poniewaz cenie sobie anonimowosc, choc powiem szczerze ze nie bede mial problemu z ujawnieniem sie, poniewaz kazdy odpowiada za swoje slowa, takze nick do czegos zobowiazuje.
i tyle
|
|
| 06-11-2010, 15:01:39 byłem kiedyś na grzybach, i znalazłem bardzo ciekawą sprawę.
Jadąc z Żyznowa do Bonarówki zaraz po przebyciu lasu po lewej pojawia się pierwszy drewniany piętrowy brązowy dom przy drodze. zaraz za tym domem jest droga też w lewo najpierw pare metrów kostka później płyty betonowe i mostek.
idąc nią trafiamy najpierw na domek ochrony a później do innego swiata, za gorką tak że nic nie widać od drogi stoi zamek właściwie to dom stylizowany na zamek i imitacja ruin drugiego zamku, do tego kilkanascie hektarów ogrodzonego terenu jakieś prtywatne mini zoo, słowem inna bajka, kasa az kapie. Nie wiem kto ale ktoś się mega urządził i komuś bardzo zależy na anomimowości, później się dziwić, że w lasach powstają autostrady. pewnie wykup tego lasu trwa w najlepsze i być może trzeba było komuś droge zrobić za państwowe pieniądze. Jeszcze pare lat i pewnie zobaczymy na niej szlaban z napisem teren prywatny. Mogę mieć racje? co o tym sądzicie? I kto się tam skrył w tej posiadłości? |
|
| 06-11-2010, 15:16:57 Teren jest ogrodzony i dyskretnie pilnowany przez ochronę ale zawsze się można przejść po okolicy nikomu nie wadząc.
Zostało tam zainwestowane tyle, że aż mnie zamurowało, ciekawe kogo tam skrywa nasza władza i kto wykupił takie ogromne połacie terenu. |
|
| 06-11-2010, 17:00:07 nie masz zdjęcia jak to wygląda;d bo zaciekawiłeś mnie;d |
|
| 06-11-2010, 19:41:56 No wiec, można podejść do kartografii (budynek poczty) i wsiąść wypis geodezyjny tego terenu. Tam będą konkretne parcele, później idziemy do powiatu i prosimy o księgę wieczysta, swój interes prawny tłumaczymy tam
1) chcemy kupić obok parcele
2) chcemy wiedzieć co to za sąsiad
3) podejrzenie popełnienia przestępstwa przez przekroczenie uprawnień w budowie drogi,
I z tym idziemy do prasy najlepiej.
:) |
|
| 06-11-2010, 20:02:13 To co obserwator mówi to nie jest ta droga o której mówimy, bo autor tego wątku mówi o drodze Brzeżanka - Bonarówka a nie Żyznów - Bonarówka,
W każdym bądź razie jeśli chodzi o oznaczenie działek można skorzystać z portalu
http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/
gdzie można sobie zobaczyć kto i co ma. nie mogę znaleźć tej budowli o której obserwator mówi.
W ogóle Mariusz O dostałeś jakieś pismo z gminy czy powiatu ? Czytasz jeszcze ten wątek? |
|
| 06-11-2010, 20:04:54 Widzę już ten budynek ale z tego co pamiętam to ten budynek stoi od lat... jakieś 6 lat temu też ta droga była. Widać gospodarz jak się patrzy i trzeba tylko brać przykład z niego. |
|
| 06-11-2010, 21:02:16 to działka 543/2, ja nie jestem w tym biegły ale znajomy mi sprawdził. Zdjęcia tu nie wkleję ale działka jest naprawdę spora.
Co do gozpodarza, gpspodarz nie zbuduje imitacji zamku i ruin drugiego zamku, a tam to stoi i jest tak sprytnie umieszczone, ze dla osób przejeżdżających niewidoczne z dróg, W końcu który gospodarz ma stałą ochronę i jeździ bardzo drogimi samochodami z warszawską rejestracją.
Wiem że ta działka jest umieczczona daleko od drogi która jest opisana przez Mariuszm, ale skoro tam powstał taki twór skad wiemy ile innych działek w tamtych okolicach jest w rękach tej osoby.
Do tabalugi, zdjecia zrobic nie mialem odwagi, jedyny aparat mam w telefonie a nie miałem odwago robić zdjeć pod okiem ochraniarzy |
|