| 14-06-2010, 20:39:31 Jak widać niektórzy zamiast mózgu używają wyzwisk i obelg. Szkoda czasu i słów na takich prymitywów. |
|
www | 14-06-2010, 21:51:56 do administratora:D ,dało by sie tego pana zablokować koleś powinien przeczytać regulamin forum a dopiero po zapoznaniu się z nim powinien uczestniczyć w wypowiedziach ludzi :D pozdrawiam admina;D |
|
| 14-06-2010, 23:59:41 Proszę o stosowne zachowanie!!! |
|
| 15-06-2010, 07:15:43 To typowe dla internetowych frustratów - kiedy nie ma się argumentów to najlepiej zablokować, zwyzywać i straszyć. Nie masz nic rzeczowego do powiedzenia na temat dyskusji - nie offtopuj. |
|
| 01-11-2010, 23:11:47 Popieram osobę, która zrobiła ten opis. Kawał dobrej roboty choć oczami laika.
Zgadzam się z tym, że wydanie ponad 900 tys na drogę przez środek lasu pomiędzy Brzeżanką a Bonarówką, w warunkach naszego miasta gdzie na wszystko inne brakuje środków to jakieś kuriozum.
Jeżeli na tym forum jak to ktoś pięknie nazwał Rycerze obecnego możnowładcy walczą o jego dobre imię, proszę wyjaśnijcie mi jaki cel miało kładzenie szerokiej nawierzchni o bardzo dobrej jakości, robienie zatoczek, metalowych barierek w środku lasu. Ile procent mieszkańców naszego miasta na tym skorzysta, ilu ułatwi to życie na codzień? Owszem za lasem jest kilka gospodarstw które moze będą miały bliżej przez Brzeżankę niż przez Żyznów ale to nadal nie usprawiedliwia tej inwestycji. Drogi przebiegające przez centrum wiosek są o połowę węższe, nie mają poboczy i zatoczek a nagle w środku lasu powstaje taki twór.
Kto z tego korzysta? wszystko obecnie jest przykryte grubą warstwą liści a asfalt zatoczki pokrył się już dwucentymetrową warstwą ściółki.
Druga sprawa, co się stało z tłumnie niegdyś obleganymi przez mieszkańców polami biwakowymi?
Pierwsze rozebrane całkowicie a drugie w rozsypce.
Czy więc władza postanowiła zabrać mieszkańcom nawet tą odrobinę rekreacji?
Obecna ekipo wyjaśnijcie wyborcom zatem dlaczego wydano tyle pieniędzy w tym miejscu?
Ta droga tak naprawdę nigdy nie przejmie z racji swojego położenia nawet ułamka ruchu z innych dróg a w zimie będzie nieprzejezdna.
Założę się o moją kosę, że zdecydowanie nie była to inwestycja podyktowana dobrem mieszkańców.
O co chodziło? Lobbing nadleśnictwa? Czyjeś interesy? Zapraszam do dyskusji osoby z obecnej ekipy bo ta droga jest tą przysłowiową śliwką w kompocie (ewentualne podobieństwo nazw oczywiście przypadkowe) niech wytłumaczą jakimi kryteriami wydają nasze pieniadze |
|
| 03-11-2010, 13:44:11 Co tu duzo gadac kawal dobrej roboty :) jesli chodzi o szczegoly to jak wies winna niesie bonarowka i brzezanka zostaly wykupione przez jednego z lakarza ktory jest w gminie czy powiecie.
Mozna zlozyc pismo oficjalne do gminy o ustosukowanie sie do tej iwestycji. Oni musza odpowiedziec jesli nie to nalezy zlozyc skrage na bezczynosci administracji.
Najlepiej najtaniej to zglosci to sprawe do Nowin, Gazety Wyborczej czy inne pisam w regione oni sie juz zajma.
Gratulacje dla Mariusza za swietne zdjecia oraz poruszanie jakze waznego problemu
W Strzyzowie parkigu z prawdziwego zdarzenie nie ma a jest kasa na asfalt malo uczeszczanej drogi, to prawdziwy skandal!
Trzymam kciuki za dalszy ciag programu :)
p.s. fajny rower |
|
| 03-11-2010, 13:52:28 Czesc, nasunelo mi sie kilka pytan
1) Henryk co to za osoba jest albo byla dla ktorej zbudowali nowa droge ! I to jaka !!
2) Moze ktos bedzie robil wyciag w tej czesci naszej gminy totez dlatego zrobili ta droge
3) Droga wg mnie jest kompletnie nie tafiona i zle zaiwestowana iwestycja
4) Jak bylem kilka lat temu (nie wiem jak teraz jest) to droga Zyznow - Bonarowka to byla nedza i rozpacz cos tam sie ruszylo ?
5) Jakie to osoby komitety tak bardzo walczyly o ta droge moge prosic o jakies nazwiska moze byc na pryw jesti to tajne, chciaz jesli to za publiczne pieniadze to kazdy moze zlozyc wniosek o informacje jak mowisz do Powiatu, bo ona wspolfinasowala ta droge
Generalnie ciekawa sprawa
|
|
| 03-11-2010, 19:05:57 Nie będę się powtarzał w tym temacie a wszystko co miałem do powiedzenia w tej kwestii - powiedziałem. Poczytaj temat jeszcze raz jeśli nie zrozumiałeś. W ostatnim punkcie sam sobie odpowiedziałeś na poprzednie pytania. |
|
| 03-11-2010, 20:18:53 Szanownemu Tudorowi chodziło o drogę powiatową Strzyżów Pstrągowa, której jest wielkim orendownikiem.
Tylko tą drogę Tudora - nazwijmy ją "Tudorówką" (to na Twoją cześć Henryku), można uznać jako jedyny skrót dla całej wsi, więc jakiś tam interes był.
Osobną sprawą jest droga Brzeżanka-Bonarówka.
To ewentualnie może być, z racji jej położenia, jedynie skrótem (drogą alternatywną) dla kilku gospodarstw i nie jest możliwe aby ona została wykonana zgodnie z oczekiwaniami większości mieszkańców, dlatego chciałbym poznać prawdziwe uzasadnienie tej inwestycji.
Wracając do Ciebie Tudorze, muszę Cię zmartwić. Wykonawca na Twojej drodze odstawił fuszerkę bo pojawiła się już pierwsza wielka łata.
Jak tak dalej pójdzie, natura upomni się o nią bardzo szybko.
Pod tym względem droga z Brzeżanki do Bonarówki jest wykonana o niebo lepiej. |
|
| 03-11-2010, 20:28:32 Zapewne nikt ze Strzyżowiaków nie jest przeciwnikiem budowania dróg, jednak mając do wydania te pieniądze, zamiast asfaltować środek lasu, robić zatoczki, cuda, barierki itp należało te środki przeznaczyć na drogi gminne w centrach wsi, które są dużo węższe i często w fatalnym stanie.
Autor reportarzu ma rację, tam gdzie żyją ludzie, chodzą dzieci infrastruktura jest fatalna a po lasach robi się drogi dla leśnych dziadków, które pokrywają się kurzem nieużywane. |
|