23-10-2014, 15:02:18

[ cytuj ]

jocker2014 - głosuj sobie na kogo chcesz, ale takim zachowaniem nie wystawiasz swojemu kandydatowi najlepszej reklamy. Napisz co takiego dobrego zrobił rzeczony kandydat, skoro uważasz że jest taki idealny na stanowsko wójta.
Zamiast podjąć dyskusję - obrażasz, typowe dla zwolenników tego Pana.

23-10-2014, 15:15:56

[ cytuj ]

nie wiem i nie obchodzi mnie to kto Pani płaci za tą wzmożoną nagonkę w okresie przedwyborczym. Odności forumowicza "Anty" - kłamstwa i brednie. Słowa prawdy nie przeczytalem.

23-10-2014, 15:38:22

[ cytuj ]

Spokojnie, ludzie - dlaczego zawsze przed wyborami takie szarpania - co to da?

Własciwie ani Ty mloda, ani anty czy jocker nie wymieniliście nic zarówno za jak i przeciw - zwykle obrzucanie się błotem, ot co. Po co to? Skoro macie jakieś żale to konkrety - co zepsute? jaki syf? Takie argumenty to można powiedzieć o każdym niezależnie co robi, skąd jest i kim jest.

Ja podam konkret. Pracowałem w szpitalu na przełomie funkcjonowania starego dyrektora i obecnego. Sądzę, że zmiana jest na plus, a ja odszedłem tylko dlatego, że miałem ofertę za większe pieniądze i bliżej miejsca zamiaszkania, ale do meritum...


Mam kontakt nadal z aktualną kadrą i owszem chodzą tam w wielu przypadkach rozgoryczeni, ale z powodu cięć kadrowych, pewnych ograniczneń finansowych etc. - norma w dzisiejszej służbie zdrowia. Tylko porównajcie sobie tak uczciwie zadłużenie szpitala za kadancji obecnego włodaża, a za poprzedniego. Porównajcie sobie zakup nowych sprzętów obecnie, a za poprzedniej kadencji. 4 lata temu rozważano prywatyzacje, a nawt mówiono o upadku szpitala, a teraz w innych placówkach do których zaglądam z racji zawodu mówi się o sztrzyżowskiej porodówce, ortopedii - zmiana obrazu tej placówki o 180 stopnii. Słyszałem ostatnio, że jedna z bardziej znanych drużyn siatkówki czy pilki ręcznej w kraju przyjeżdza w przypadku urazu właśnie do strzyżowskiego szpitala. Przypominam, że kilka lat temu ludzie żegnali się z rodzinami na wszelki wypadek gdy mieli udać się do tego szpitala...

Ja jako osoba mająca kontakt z różnymi placowkami medycznymi widzę progres, konsekwencję w dziłaniu, ale pracy jest jeszcze bardzo dużo, aby wyjść na prostą.

Oczywiście teraz będą krzyki osób, które zostały w wyniku redukcji zwolnione i oczywiście przeciwników politycznych - ale to nie mój problem. Ja przedstawiłem to co sam widziałem i wg mnie jeśli osoby aktualnie trzymające tą placowkę za pysk odejdą gdziekolwiek to będzie znów to co było 4 lata temu.

Aby nie rozpisywać się bardziej podam konkretnie to co mi się akurat w zarządzaniu szpitalem podobało:
- zmniejszenie długu
- polepszenie zaplecza kadrowego - mówię tu o lekarzach, konkretnych specjalistach
- zaplecze sprzętowe
- ogracnzienie administracji (zerknijcie ile osób w administracji było zatrudnionych w szpitalu kilka lat temu i sprawdzcie czy inny szpital w wojwwództwie miał tylu "biurkowych")

23-10-2014, 15:49:53

[ cytuj ]

Drogi "niestad" ja jestem bardzo spokojna :) wbrew pozorom.
Jeśli chodzi o "osiągnięcia" rzeczonego kandydata, nie chcę tutaj opisywać pewnych faktów, bo wydaje mi się że to bez sensu - Ci którzy mają wiedzieć, wiedzą.
Opisujesz progres którego dostąpił strzyżowski szpital i masz rację - ale to nie koniecznie jest zasługa pana Sarny, tylko raczej gospodarnego dyrektora.
Pan Sarna z tego co się orientuję, jest członkiem rady powiatu odpowiedzialnym za zoz (poprawcie mnie jeśli się mylę) i tak na prawdę nie wiem z czym się ta funkcja wiąże, oprócz wprowadzania zamętu w jednostach podległych ZOZ Strzyżów.

23-10-2014, 16:00:40

[ cytuj ]

A więc mamy pewien wspólny aspekt - progres szpitala, ok to już coś :)

Paopatrz na to jednak z tegj strony. Z tego co pamiętam obaj Panowie przyszli w tym samym czasie, jednocześnie z tego co również pamiętam ów członek zarządu zajmuje się konkretnymi sprawami w tym służbą zdrowia i edukacją? środowiskiem? nie pamiętam, nie jestem już tak często u was jak kiedyś ;) - poprawcie mnie. Na pewno - słuzba zdrowia. W każdym razie z Panem Dyr (którego pozdrawiam z tego miejsca, bo Go rownież szanuję) z tego co pamiętam stworzyli zgrabny duet, bo wszelkiego rodzaju decyzje wowczas podejmowali razem, a najwieksza rewolucja chyba była na początku? stwoprzenie zgrabnego tandemu, który skupi się na swojej robocie, a nie na kłótni miedzy sobą to też sztuka. Skoro progres jest to współpraca też być musiała, bo Jeden z Panów z ramienia zarządu patrzy na ręce drugiemu - tak?

Aktualnie te tematy pzredwyborcze to trochę śmieszna sprawa, bo wygląda to tak z mojej perspektywy:

Ten Pan jest be, bo psuje zoz!
a co zrobił źle?
Nie bedę wywlekać takich rzeczy!

hehehe ;)

Ktoś dał każdemu z Was prawo głosu 16 listopada, wówczas podejmijscie własną decyzje, bo taka sztuczna burza, wzajemne napędzanie się nic nie przyniesie.

23-10-2014, 17:57:37

[ cytuj ]

Absolutnie nie zgadzam się z tym, że Sarna odpowiada za SYF w służbie zdrowia. Tak się składa, że pamiętam kto był odpowiedzialny za to dawniej i to tamtego pana sprawka jak rozłożył na łopatki ZOZ w Strzyżowie a nie Sarny. Dyrektor Bolesław Kazalski to najlepszy człowiek na właściwym miejscu i widać efekty jego zarządzania. Popatrzcie na inne szpitale jaka jest nędza i rozpacz a jak w Strzyżowie udało się zapanować nad prawdziwą katastrofą tej placówki. Mloda piszesz, że to niekoniecznie zasługa Sarny ok i tu racja, bo potrzeba do tego świetnego dyrektora taki się trafił w Strzyżowie, ale uwierz mi, że trzeba do świetnego zarządcy i organizatora mieć kogoś z władzy kto się dogada w kluczowych sprawach żeby owocnie współpracować. Jak widać progres jest, także fatalizmu poczynań Sarny nie widzę. Druga sprawa jeśli nie widzisz plusów u osoby, która jest w zarządzie powiatu to jakie widzisz u obecnego wójta Frysztaka?

23-10-2014, 20:57:18

[ cytuj ]

Do wszystkich kłócących się!
Ja myślę, że nasza ocena osób kandydujących zależy od naszych sympati politycznych za tym albo tamtym kandydatem. uważam, że trzeba dać szansę ludziom młodym np. we Frysztaku pani Skibie, a w Strzyżowie panu Kawie a nie kandydatom, którzy przez tyle lat byli na urzędach. Idzie młodość i tyle. Jeśli chodzi o szpital to nie wypowiadam się, ale ponoć jest zadłużony i w przyszłości może być ciężko z jego utrzymaniem w obecnej strukturze organizacyjnej. Dlatego uważam, że pan Banaś startujący z "Naszych spraw" i Śliwiński mają szanse trochę namieszać i zmienić tak długie rządy PIS-u w powiecie.

23-10-2014, 22:06:48

[ cytuj ]

Despero85. Jak zwykle błędnie odczytyjesz nastroje mieszkańców. Nikt nie traktuje obecnego burmistrza, jako króla Sobieskiego mającego odbić Starostwo z rąk "złego PiSu". W Gminie Frysztak pojedynek rozstrzygnie się między Sarną, a Ziarnikiem, a w Strzyżowie szermierka rozstrzygnie się w II turze.

23-10-2014, 22:19:56

[ cytuj ]

Co takiego jest kłamstwem w mojej wypowiedzi, czy to, że ta osoba była nauczycielem, dyrektorem, czy że jest etatowym członkiem zarządu, a może że jest historykiem?
Nie na pewno chodzi ci o to że ,,pomagał" w znalezieniu pracy!
Może jak zacznę podawać komu i gdzie to moja wypowiedź będzie bardziej wiarygodna...

Najwyższy czas podziękować już starej rozpasanej nomenklaturze i postawić na młodych nie uwikłanych w żadne układy i układziki, a okres przedwyborczy to najlepszy czas na przypomnienie wyborcom, żeby poszli po rozum do głowy.

24-10-2014, 13:23:52

[ cytuj ]

Czytam te wszystkie wypowiedzi na temat ZOZ wychwalające i negujace działania osób odpowiedzialnych za poprzedni i obecny stan rzeczy. Rozmawiałam niedawno z moimi znajomymi którzy zasiadają w radzie powiatu zarówno w koalicji jak i opozycji. Porównywanie poprzedniegi stanu rzeczy do obecnego nie daje prawdziwego obrazu ponieważ uwarunkowania są zgoła inne. Cztery lata temu, a jak pamietamy był to również rok wyborczy ZOZ zadłużył się na wiele miloonów złotych, a ówczesny a zarazem obecny zarząd powiatu ale jeszcze bez pana Sarny nic w tym kierunku przez cały rok nie robił. Dopiero wybór nowej rady i działania niektórych radnych przyczyniły się do podjęcia restrukturyzacji naprawczej, a członek Zarzadu p. Sarna miał za zadanie nadzór nad ZOZ. Odwołano ( po rezygnacji) poprzedniego dyrektora na którego miejsce powołano nowego wraz z zastępcą do spraw medycznych. Jeżeli ktoś powyżej napisał, że sytuacja się dimetralnie poprawiła jest w błędzie, ZOZ z roku na rok pogłebia stratę tylko nie jest ona juz tak duża jak za rok 2010 bo mieści się w wielkości amortyzacji dlatego ZOZ nie jest prywatyzowany. Dyrektor w tym czasie podjął wiele racjonalnych decyzji ale było też w tych dziąlniach trochę nieprawidłowości. Udało się zażegnać trudną sytuację tylko dzięki znacznej pomocy finansowej ze strony rady powiatu która bardzo wiele środków finansowych przeznaczyła na ten cel. Moim zdaniem gdyby poprzedni dyrektor otrzymał w określonym czasie taką pomoc jak obecny sytacja ZOZ w dniu dzisiejszym byłaby o wiele lepsza.