| 14-09-2018, 19:11:33 Taaa, dzięki Bogu i Partii jest Góra. Przydałby się jakiś trzeci kandydat, albo i czwarty, bo z tych dwojga, to nie wiem które jest lepsze...
Myślę, że jeśli wygra opcja żeńska, będzie się coś działo, dobrze czy zle, ale będzie się coś działo, coś, co być może będzie można poskromić w taki czy inny sposób, natomiast jeśli wygra opcja męska, to widzę stagnację, marazm, słoma z butów, co już zasłyszałem z różnych stron strzyżowskich zakamarków. Pytanie jest łatwo zadać, gorzej z odpowiedzią, które zło wybrać?.....
Pozdrawiam przyszłych wyborców. |
|
| 15-09-2018, 12:06:58 Taaa....
Nieskromnie oszacuję swoje spojrzenie jako świeższe, bo z pewnej perspektywy i odległości.
Otóż jeżeli skrupulatnie spojrzeć, na to kto tak naprawdę jest odpowiedzialny za stagnację w gminie oraz mieście, to z pewnością nie p. Góra! Ten człowiek zawsze zasuwał na to, aby laury zbierali jego tutorzy. No już nie okłamujmy się! Ja ciągle słyszałam od pań nauczycielek z Godowej, że Góra był wspaniałym dyrektorem szkoły, ale zastępcą burmistrza jest słabym. No i ja się z tym, z perspektywy czasu mogę zgodzić. Bo jakim miał być zastępcą jak tego człowieka nie dopuszczali nigdy do decyzji, wysyłali na najcięższe odcinki prac, jak komuś noga się powinęła, to tam Górę pchali, żeby rąk sobie nie pobrudzić. Ale...kiedy nad Strzyżowem przechodziły nawałnice, to ja ...z moim szczęściem, zawsze będąc w epicentrum, widziałam tylko p. Waldemara. Nie w garniturach, nie w kiecach ciętych z klosza, czy różowych dresach, tylko chłop zapierniczał, jak chłop dzień i noc. To ze go nie szanowali jego szefowie, nie oznacza, że nie ma szacunku wśród zwykłych ludzi.
Zakładam, że szybciej po nim należy spodziewać się logicznych działań w strefie ekonomii, rozwoju infrastruktury, czy elementarnych rozwiązań prawnych, niż po starej pannie po pedagogice? Otóż sprowadzenie do miasta kuglarza i konferansjera, który dworuje sobie z obowiązków, budowa klozetki literackiej czy "harcówek" dla seniorów nie jest pomysłem Góry. A niestety, to jest stagnacja. I za taką stagnacją stoją dwie, juz niemłode, damy. 4 lata pod rządami WD oznaczać będą, pakowanie w jej elektorat tzn. z całym szacunkiem 60+. Zatraciwszy wszelkie atuty "uzdrowiska" Strzyżów może stać się umieralnią. I tu dochodzimy, bo już blisko, do syndromu jerozolimskiego, orleańskiego i wydzielenia autonomii strzyżowskiej jako "apolitycznej" strefy autorytarnej.
No nikt mi nie wmówi, że wybór Wiolki otwiera jakiekolwiek perspektywy? Co będzie się działo? Co stanie się bardziej spektakularnego niż to, że dziś, w niskopiennym Strzyżowie, odbywa się koncert niepodległościowy na góralską nutę?
Otwarcie mówię: Panie Sliwiński, była szansa, pozbycia się koleżanek z mieściny. Zawahał się Pan, teraz ludzie jedzą cierpkie grona.
P. S. Co Wiolka robi na zebraniach osiedlowych? W imię czego wchodzi? I kto ją wpuszcza? |
|
| 16-09-2018, 22:17:24 No i widzisz pompeje, coś się dzieje, żeński kandydat się wciska wszędzie, w imię czego pisałaś, w imię kampanii przedwyborczej, a gdzie w tym wszyskim jest męski kandydat? Dlatego uważam, że przydałby się jakiś dodatkowy kandydat, a może dwóch, a może jakiś młodszy rocznik?
Pozdrawiam |
|
| 01-10-2018, 07:55:15 Kandydatko...kandydatko..
]Od kiedy znam Kandydatkę, to nieprzerwanie twierdziła ona, że jest "bombardowana" i "torpedowana". Przez śliwińskiego, przez powiat, przez dyrektora...Dokładnie takich określeń używała. Założę, że używa ich nadal, pielęgnując swoją mesjańską postawę, jedynozbawiciela Strzyżowa, gdyż droga WD musi być cierniami usłana i obligatoryjnie musi to być droga przez mękę. Ale powiem wprost, po tym jak wczoraj przejechałam przez Strzyżów, to dopiero zostałam zbombardowana i storpedowana!. Takiej ilości śmieci vel banerów to ja w życiu nie widziałam. Zachodzę w głowę, jak osoba, która twierdząc że tyle zrobiła dla miasteczka, może odczuwać potrzebę wiszenia na każdym płocie? Jeżeli jest tym zbawicielem, jeżeli tyle lat, jak twierdzi jest ikoną działania, to przecież wszyscy powinni ją znać? Skąd zatem taka niepewność, że jest w tej ubiedzonej gminie choć jeden szczęśliwy, który nie wie kto to Wiletta Drozd? Wszyscy wiedzą kim jest, gdyż wszyscy mieli sposobność widzieć działania Kandydatki w chwili kiedy wraz z Dyrektorem, kładła na łopatki CSTiR rozgrywając najprzeróżniejsze wojny i wojenki. Każdy widział i poznał Kandydatkę, kiedy piastowała majwyższą!!! funkcję w gminie tj. przewodniczącej rady. Droga Kandydatko, nie ma wyższego stołka w samorządzie niż ten, który piastowałaś i z którego z ogromnym hukiem spadłaś! Jako przewodnicząca vox populi miałaś możliwość wpływania na wszelkie decyzje burmistrza, kreowania strategii, blokowania bądź akceptowania decyzji. To wszystko już było. Ludzie stwierdzili, że nie nadajesz się, że mącisz, że nie rozumiesz miejsca, czasu i powierzonych zadań, że kierujesz się partykularnymi interesami. Czego tu nie rozumieć? A kandydatka dalej...Jak głosi slogan z plakatu “ Planuje i działa”. Mi by tu bardziej pasuje “Knuję i kandyduję”....Od 2006 roku, od kiedy znam kandydatkę, od kiedy “zaliczyła śniegowca w zad” wylatując z gminy słyszałam od niej, że zostanie burmistrzem, po to żeby “im” pokazać. Kandydatka zawsze ma jakich “ich”, z którymi walczy i przeciw którym występuje. Jeżeli z kimś przez chwilę jest sztama, to oznacza że ten ktoś jest jej do czegoś potrzebny. I tu Panowie z PiS, przestrzegam i nie czynię tego złośliwie. Radziliście sobie poprawnie przez lata bez niej, teraz bądźcie przygotowani na wojnę odśrodkową, macierzaną i wszystkie inne odmiany partyzantki, bo wpuściliście piorun kulisty i samozapłon do swojego domu. Bądźcie czujni! (choć to i tak nic nie da….) Kandydatka “Planuje i działa” ale w sferze jej planów nie ma zadań konkretnych, spolaryzowanych na gospodarkę lokalną, na strategię rozwoju czy jakiekolwiek działania pozwalające powiedzieć dorastającemu dzieku: Po studiach wrócisz do Strzyżowa. Ona tego nie może zagwarantować, gdyż nie zna się na tych rzeczach, a mało tego nikogo nie posłucha, choćby radził jej najlepiej. Do tych wyborów przysadziła atak, tak jakby chciała zaznaczyć p. Górze, że miasto jest jej. Dobra niech wisi po tych płotach, niech stygmatyzuje te ogrodzenia, bo zakładam że jakoś płaci tym ludziom czy też grzecznościowo wisi, ale z własnych czy partyjnych jak mniemam funduszy. Ale co robi bezczelna reklama Kandydatki w dodatku do “Nowin” z aktóry o ile mi wiadomo, co miesiąc płaci gmina i każda podległa jej jednostka? Ja pomijam zasadność wywalania kasy na ten period, który jest pomyłką od początku, ale lansowanie tam jednej kandydatki, za nie wiadomo czyje pieniądze jest chyba niewybaczalne? Oczywiście, zakładam taki stan, bo skoro się “knuje i kandyduje”, że np. wykupiona została z puli poza samorządowej jedna z 4 kartek dodatku “Nasze miasto”, ale to też pytam jakim prawem? Jakim prawem uszczuplono, na potrzeby kampanii, jednej (w zasadzie dwóch, bo to tandem z Burmistrzynią) osoby przestrzeń komunikacyjną jaka jest zakontraktowana dla Miasta Strzyżowa? Toć:)) Burmistrzyni pracowała w drukarni i dalibóg wie co to insert. Toć:)) można wydrukować ulotkę i włożyć ją w gazetę. Ale….tu faktycznie trzeba zapłacić ze swoich. Ciężką miałam niedzielę po tej przejażdżce...Smutno mi jak myślę o tej mieścinie. Ludzie ratujcie się. Ostatni sygnał do boju, ostatnia surma, ostatnia szansa dla Strzyżowa żeby pozbyć się czarownic. |
|
| 02-10-2018, 10:55:32 Telefoniczny kontakt do Pompeje.
513 593 140
Uznałam, absolutnie samowolnie, ale na bazie licznych informacji jakie otrzymuję na FB, że na tym etapie mojej wieloletniej walki o dobre miejsce, jakim jest Strzyżów, że potrzebuję werbalnego kontaktu z ludźmi którzy mają coś do powiedzenia. Nie plotki, ale fakty. Bolączki, problemy czy wreszcie informacje, jakie pozwolą nam \"oswobodzić\" to miasteczko. Niech Strzyżów wreszcie odetchnie, od tych knowań, podkopów piętna jakie mu nadały konkretne osoby i ich problemy.
Dzwońcie. Informujcie.
Pompeje są po stronie pracowitości i skromności.
Pompeje są po stronie Pana Waldemara Góry. |
|
| 02-10-2018, 12:46:58 Chwila zadumy.
Nie żyje Pan Tomek Zając....Dla mnie to mentalny cios. Po częsci byłam świadkiem jak walczył o rodzinę, dzieci i w sumie o siebie. Znałam go kiedy uporczywie starał się zabiegać swoje słabości. Jakies trzy miesiące temu przyszło mi do głowy, aby zadzwonić do niego. Nie zrobiłam tego. Dziś dowiaduję się, że Pan Tomasz nie żyje. Dołączył do kumpli. W szczególności do swojego przyjacielka Olka...
Trochę łzy, trochę żal do siebie. Może zabrakowało jednego telefonu... |
|
| 02-10-2018, 22:58:01 Wybory na burmistrza Strzyżowa to wybór między dżumą a cholerą. Kolejne stracone lata, w których Strzyżów będzie stał w miejscu (czyli się cofał).
Do rad powiatu, gmin przewijają się po części te same twarze. Znowu lekarze, nauczyciele, którzy ponoć nie mają nigdy czasu, ale do władzy i po kasę są pierwsi. Znowu ci sami co rządzą od początku powiatów. Co oni takiego robią poza dziadowaniem? Powiat strzyżowski jest 378 powiatem na 380 - pod względem uśrednionych zarobków w kraju - dane z tego roku. Jak tutaj mają zostać młodzi jak starzy wyjadacze nie dopuszczają do głosu młodych i utrudniają im funkcjonowanie w powiecie? To samo gmina - jedna z najgorszych w kraju a najgorsza pod względem rozbudowanej kanalizacji. Swego czasu znajomi z pewnej instytucji zajmującej się projektami unijnymi i dofinansowaniami do inwestycji jak zobaczyli co wysmarowała wiceburmistrz i osoby z gminy nie mogli dojść do siebie - ze śmiechu. Wnioski i poziom merytoryczny - dno. Dziwili się, że ktoś taki zarzadza gminą...
To jest drodzy państwo poziom rządzących dotychczas naszymi okolicami, choć to tylko niewielka część tego marazmu. Sprawdźcie kto zasiadał w radach ostatnio i nie wybierajcie tych samych ludzi, bo wtedy nic tutaj się nie zmieni, chyba, że na gorsze. Nie głosujcie na partie, ale ludzi, najlepiej nowych, młodych, perspektywicznych. Trzeba odsunąć tych osobników, którzy przyspawali się do stołków od kilkunastu lat i nie głoswać też na tych, co mają za uszami. |
|
| 03-10-2018, 09:05:45 Wybory na burmistrza Strzyżowa to wybór między dżumą a cholerą. Kolejne stracone lata, w których Strzyżów będzie stał w miejscu (czyli się cofał).
Do rad powiatu, gmin przewijają się po części te same twarze. Znowu lekarze, nauczyciele, którzy ponoć nie mają nigdy czasu, ale do władzy i po kasę są pierwsi. Znowu ci sami co rządzą od początku powiatów. Co oni takiego robią poza dziadowaniem? Powiat strzyżowski jest 378 powiatem na 380 - pod względem uśrednionych zarobków w kraju - dane z tego roku. Jak tutaj mają zostać młodzi jak starzy wyjadacze nie dopuszczają do głosu młodych i utrudniają im funkcjonowanie w powiecie? To samo gmina - jedna z najgorszych w kraju a najgorsza pod względem rozbudowanej kanalizacji. Swego czasu znajomi z pewnej instytucji zajmującej się projektami unijnymi i dofinansowaniami do inwestycji jak zobaczyli co wysmarowała wiceburmistrz i osoby z gminy nie mogli dojść do siebie - ze śmiechu. Wnioski i poziom merytoryczny - dno. Dziwili się, że ktoś taki zarzadza gminą...
To jest drodzy państwo poziom rządzących dotychczas naszymi okolicami, choć to tylko niewielka część tego marazmu. Sprawdźcie kto zasiadał w radach ostatnio i nie wybierajcie tych samych ludzi, bo wtedy nic tutaj się nie zmieni, chyba, że na gorsze. Nie głosujcie na partie, ale ludzi, najlepiej nowych, młodych, perspektywicznych. Trzeba odsunąć tych osobników, którzy przyspawali się do stołków od kilkunastu lat i nie głoswać też na tych, co mają za uszami.
Wyboldowane - to z czym całkowicie się zgadzam a co jednak nie będzie miało miejsca w najbliższym czasie. Młodzi i nowi ludzie w radach mają małe szanse, a dlaczego? A to dlatego, że na tych starych wyjadaczy najczęściej głosują ci, których synowie i córki nie mają pracy (i wykształcenia) a liczą że jeden z drugim wujciem z powiatu / gminy załatwi im ciepłą posadkę. I załatwia. Jeżeli będą dalej głosować mając na uwadze czubek własnego nosa to obstawiam, że w przyszłym roku powiat strzyżowski zajmie pierwsze miejsce od końca we wspomnianym przez ciebie rankingu.
W Strzyżowie nie dzieje się nic. I to nie tylko ze względu na kiepską władzę, ale przede wszystkim na beznadziejnych mieszkańców. Na zebraniach osiedlowych jest garstka ludzi. Popatrzmy na budżet obywatelski w którym ani jedno zadanie nie przeszło w Strzyżowie. Ludzie mają gdzieś bezpieczne drogi, miejsca pracy dla swoich dzieci, miejsca odpoczynku, kanalizację. Najważniejsze żeby mój Kaziu miał robotę, ale to że z przydrożnego rowu szambo wylewa się na ulicę to nic takiego, tyle lat się wylewało więc następne 20 dalej może.
Nic tu się nie zmieni, dopóki ludzie nie przestaną patrzeć tylko na swój interes. |
|
| 06-10-2018, 19:13:07 Wybory, wybory,
tochę śmieszne są niektóre kandytaury.
Ja na przykład nie poszedłem do seminarium i nie zostałem papieżem, a wybrałem Strzyżów :-) |
|
| 07-10-2018, 19:31:04 Telefoniczny kontakt do Pompeje.
513 593 140
Uznałam, absolutnie samowolnie, ale na bazie licznych informacji jakie otrzymuję na FB, że na tym etapie mojej wieloletniej walki o dobre miejsce, jakim jest Strzyżów, że potrzebuję werbalnego kontaktu z ludźmi którzy mają coś do powiedzenia. Nie plotki, ale fakty. Bolączki, problemy czy wreszcie informacje, jakie pozwolą nam \"oswobodzić\" to miasteczko. Niech Strzyżów wreszcie odetchnie, od tych knowań, podkopów piętna jakie mu nadały konkretne osoby i ich problemy.
Dzwońcie. Informujcie.
Pompeje są po stronie pracowitości i skromności.
Pompeje są po stronie Pana Waldemara Góry.
Szanowana Pani, naprawdę godna podziwu jest Pani odwaga i determinacja, ale jest jeden mały problem.
Zgodzę się tu z przedmówcami - Strzyżów już od dawna jest miastem ludzi, którzy albo się boją mówić, albo mają korzyść z tego, że są tam gdzie są, albo po prostu swoje centrum życia mają tam, gdzie praca, czyli w Rzeszowie, dlatego Strzyżów i jego problemy ich nie interesują... |
|