Goąść | 10-07-2010, 12:24:56 Tudorze ską Ty możesz wiedzię po co ludzie chodzą do kościoła, skoro nie chodzisz. Przecierz Ty wiesz najlepiej,a może to Ty jednak chodzisz i tak dokładnie czynisz jak piszesz bo masz taką naturę, żeby kokoś obsmarowć zobaczyć co piszczy w trawie,itp
|
|
miejscowy | 10-07-2010, 14:40:30 Stylistyka Twojej jednozdaniowej wypowiedzi na szkolną jedynkę, ortografia - także na jedynkę, o interpunkcji pojęcia nie masz, sensu w tym zdanku nie ma żadnej. Człowieku - jaką szkołę kończyłeś/-aś??? Nie masz pojęcia o elementarnych zasadach tworzenia wypowiedzi pisemnej w ojczystym języku!!! Nawet nie wiadomo, o co ci w tej wypowiedzi "kaman"! Idź do kościoła i się pomódl za siebie. Będzie z tego dla ciebie większy pożytek niż klepanie głupot w klawiaturę. A jak jeszcze rzucisz datek na tacę - skorzysta kościół. |
|
www | 10-07-2010, 18:57:37 co my jesteśmy na lekcji polskiego czy co jak masz takie zamiłowanie do nauki polskiego to idź i ucz w szkole tam ci przynajmniej zapłacą za twoją wiedzę bo jak na razie to nią nie błyszczysz :D dajcie sobie już spokój z tym tematem i po kłopocie a jeśli ktoś chce nadal go prowadzić to niech sie uda do księdza proboszcza z tamtej parafii i po problemie |
|
miejscowy | 10-07-2010, 21:36:58 warto byłoby w miarę poprawnie wypowiadać się w ojczystym języku (tak w piśmie, jak i w mowie), a nie walić byki wszelakiego rodzaju i pouczać oraz obrażać innych. Bełkot bez sensu, naszpikowany błędami niczemu nie służy, śwaidczy tylko o poziomie autora. Masz coś konstruktywnego w tym temacie do powiedzenia, zabłyśnij, a nie obrzucaj innych szambem. Każdy ma prawo do swojego zdania, ma prawo je wypowiedzieć i niekoniecznie musi się zgadzać z przekonaniami pozostałych. Nie umiesz dyskutować, nie potrafisz powstrzymać się od tego, by komuś "nie dowalić" - wyżyj się gdzieś indziej i koniec. Henryk_Tudor pisze z sensem, ma odmienne zdanie od twojego, co nie znaczy, że masz człowieka zaraz obrzucać inwektywami. On nikogo nie obraża, a ty nieustająco. Szkoda czasu na takie jałowe gadki (nie myślić z "gaTkami", czyli gaciami). |
|
| 12-07-2010, 07:11:51 Miejscowy ma rację - jak już niejednokrotnie podkreślałem niektórzy nie znają pojęcia "forum dyskusyjne" inni podstaw ortografii i gramatyki. Jedno jednak ich łączy - obrzucanie innych stekiem wyzwisk i prymitywnych zaczepek. A przy tym jacy oni święci.... |
|
belfer | 12-07-2010, 19:49:22 Ktoś kiedyś mądrze powiedział: "Pisać posty pełne błędów językowych i literówek – to jak podawać komuś piwo w brudnym, zasyfionym kuflu
i ewentualnie potem się tłumaczyć, że ma się straszny problem z myciem."
Szkoda, że nie wszyscy trzymają się tej maksymy... A swoją drogą - jak czytam takie wypowiedzi jak ta "www", bądź "GĄścia", to zastanawiam się, po kiego diabła ja tyle lat męczę się w szkolnictwie, skoro potem takie mierne są efekty mojej ciężkiej pracy z młodzieżą???????????? |
|
| 13-07-2010, 08:27:31 Myślę że jako odpowiedź może posłużyć inne znane polskie powiedzenie a brzmi ono: "Mądrej głowie dość po słowie (ewentualnie "dwie słowie").... |
|
ktos | 21-07-2010, 07:31:55 Mysle, ze budowac koscioly trzeba, jesli jest to konieczne. Czy jest to konieczne w wyludniajacym sie Strzyzowie? Mlodziez musi wyjezdzac do szkol, za praca, a starzy kiedys musza umrzec? Ja nie moge zrozumiec tylko jednego, dlaczego pierwsze buduje sie "zamek mieszkalny" dla dwoch ksiezy, ktory pochlania mase pieniedzy, a potem dopiero Dom Bozy? Bog jest na drugim miejscu? Jesli tak mocno sie wierzy to i w namiocie mozna mieszkac, a pierwsze brac sie za kosciol? |
|
mieszkaniec | 21-07-2010, 13:03:22 do belfra>
widocznie zły z Ciebie nauczyciel, skoro nie słyszałaś o dysortografi czy dyslekcji.
Przecież istnieją ludzie co mają problemy z pisaniem i co oni wegług Was nie mają prawa się wypowiadać. |
|
belfer | 22-07-2010, 11:47:02 Słyszałem, słyszałem, szczególnie wtedy, gdy zbliżały się wszelakie egzaminy i zapobiegliwe mamunie załatwiały swoim pociechom (leniom i nieukom) w poradniach ped.-psych. zaświadczenia o wszelkiego rodzaju "dys...". Potem taki matoł, co to przesiedział sobie szkolne lata patrząc w okno, tymi swoimi wydumanymi deficytami tłumaczy walone wszędzie byki. Nad dysortografią, dysleksją, dysgrafią (i in.) można zapanować, należy tylko ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Wytrwale. Tak więc chłopaku - nie spoczywaj na laurach, bierz się do roboty. Bo na razie tracisz czas na wypisywaniu tu, na forum głupot, naszpikowanych błędami wszelkiej maści oraz obrażaniu innych. Już i tak straciłeś wiele czasu na bezproduktywne siedzenie w szkółce. A teraz sobie pisz co chcesz, mnie twoje opinie wiszą i dyndają. |
|