Gość | 29-10-2010, 20:24:11 Panie Grzegorzu
Proszę opisać dokładnie czego nie udało się wtedy.Przecież Kolbuszowa ma np 2 h a Boguchwała 8 h
Brzozów ma strefe na swoich Koronkach znaczy fabryce.Mi wydaje się że póki co moglibyśmy starać się utworzyć podstrefę na terenie fabryki maszyn i resztek po polsporcie,a także różne boczne działki.Tylko panie Grzegorzu niech pan oceni czy te tereny pod względem drogi,oświetlenie i czy one są uzbrojone w wodę,gaz,prąd i czy nadadzą się.Z tego co słyszałem miasta te podjęły rozmowy z dyrekcją parku maszyn,a dopiero oni przekazali wniosek do ministra gospodasrki i oni zatwierdzili.Teraz tak ile ok hektarów może,nadawać się do utworzenia takiej strefy,proszę powiedzieć czy mieszkańcy mogą pomóc jakoś przy tworzeniu takiej strefy ekonomicznej.
Proszę o info |
|
master | 29-10-2010, 20:58:26 Baran zrobił się ekspertem ekonomii. Rób chłopie to co potrafisz najlepiej, choć niekoniecznie dobrze, o tym wiedzą liczni pacjenci. Jeśli jesteś specem od stref ekonomicznych to dlaczego tyrasz w budżetówce ZOZ? |
|
Grzegorz Baran | 29-10-2010, 22:27:11 Jak robiły to inne miasta? Kupowały tereny lub wykorzystywały już istniejące, uzbrajały je i starały się zachęcić potencjalnych inwestorów do ulokowania swoich firm w ich obrębie. U nas jest to niemożliwe bo nie leżymy przy drodze krajowej.Taka była m.in. odpowiedz na mój wniosek. Moim zdaniem nie jest to warunkiem decydującym o powodzeniu, co potwierdzają liczne lokalizacje podstref w miejscowościach przy drogach wojewódzkich.Wymienione tereny jak i całkiem nowe, mogą być podstawą utworzenia takiej podstrefy. Ale o tym mogą decydować ich obecni właściciele. Oczywiście,że nie jestem ekspertem od ekonomii i nawet nie domagam się aby mnie za takiego uważano.Żaden radny ani kandydat na radnego nie musi być ekonomistą.Byłaby to wtedy rada ekonomiczna, a nie Rada Miejska.Każdy z nas ma możliwość składania wniosków na forum komisji i rady. Natomiast merytoryczne przygotowanie ich do realizacji stoi po stronie urzędników, którzy mają do tego fachowe przygotowanie. |
|
| 29-10-2010, 23:07:50 Panie Grzegorzu
Czy miasto leży przy drodze krajowej
czy wojewódzkiej czy autostradzie
nie ma to żadnego znaczenia.Strzyżów
i tak leży w dobrej lokalizacji blisko
do Rzeszowa,Jasła,Krosna,Ropczyc,Dębicy
przecież S 19 może być bardzo blisko
Strzyżowa również.Nie ma to żadnego znaczenia
tylko trzeba starać się próbować jak się
nie zrobi nigdy się nie dowiemy.
Wg pana ile hektarów powinno się wydzielić
na początek.I czy realne są jakieś chociaż
szanse aby próbować coś wystosować i że przyłączą
nas do mielecko-tarnobrzeskiej strefy.Proszę o odpowiedż. |
|
| 30-10-2010, 17:09:14 zgadzam się z argumentem,że nie położenie jest decydujące lecz chęć stworzenia podstrefy w Strzyżowie. Przykładem bijącym po oczach jest będąca w fazie organizacyjnej podstrefa w STRZYŻOWIE ale GM. HORODŁO,(ok. 1,5 tyś. mieszkańców). Jak nie spróbujemy, to nie przekonamy się, czy jest możliwe do realizacji takie przedsięwzięcie w naszym Strzyżowie.Nie znalazłem informacji określających min. wielkości potrzebnej do rozpoczęcia całej procedury. Cała strefa z podstrefami może mieć max.20 tyś. ha. Mogą one funkcjonować jeszcze do 2020 roku. Czyli mamy jeszcze do wykorzystania 10 lat, a 15 mamy w plecy. Stopę bezrobocia można sprawdzić sobie na stronach pup-u. W samym Strzyżowie jest ich 964, nie licząc tych niezarejestrowanych i tych, którzy wyjechali za pracą. |
|
| 30-10-2010, 22:57:12 Przy okazji bo może nie słyszał pan,panie Grzegorzu ale jest możliwe również by
miasto należało do dwóch stref ekonomicznych
i miało dwie podstrefy na terenie swojego miasta
to jest ciekawostka.O utworzenie podstrefy starają się już Lesko,Ustrzyki Dolne i Dynów
i pewnie się im uda.Możliwe jest aby tereny
podstrefy były zlokalizowane na różnych terenach
miasta albo nawet podmiejskich.I tak tereny na ulicy 1 maja czyli lokalizacja fabryki maszyn to
ok 2 h,również tereny ośrodka maszynowego sp.zoo strzyżów to kolejne 2-3 h,również obiekt po nieczynnej Spółdzielni Pracy Handlowo – Produkcyjnej w Strzyżowie to ok 1 h terenu,starostwo posiada teren po fabryce piłek ok 2,20 h i obiekt po byłej przetwórni owoców i warzyw w Gbiskach ok 2,7 h,równe dobrze można byłoby użyć obiektu po byłej parkieciarni obok lotosu w Dobrzechowie kolejne 0,5 h.Daje nam to ok 10 h,choć wydaje mi się że jeszcze spokojnie można byłoby drugie tyle h znależć na terenie Strzyżowa czy Dobrzechowa.Ważna rzecz jeżeli już podstrefa zostanie na terenie miasta utworzona wtedy sama strefa daje pieniądze od siebie na uzbrajanie kolejnych terenów.Panie Grzegorzu jeżeli ma pan możliwość,proszę nawiązać kontakt z dyrekcją tarnobrzeskiej specjalnej strefy ekonomicznej wisłosan lub z przedstawicielami strefy ekonomicznej europark mielec,przeprowadzić z nimi jakieś rozmowy i zaprosić go na posiedzenie dokładnie sesje rady miejskiej 2010-2014,jeżeli pojawi się przedstawiciel,to może coś wskuramy,a może uda się włączyć daj Boże więcej niż 10 h z terenu Strzyżowa.Co pan,panie Grzegorzu myśli na ten temat i proszę powiedzieć które wg pana tereny można by włączyć.Ps myśli pan że któryś z przedstawicieli stref zgodził by się przyjechać na sesje. |
|
| 31-10-2010, 09:28:31 Faktycznie możliwe jest zlokalizowanie terenów podstrefy na kilku odrębnych terenach. Takim przykładem jest Park Przemysłowy w Leżajsku, składający się z dwóch stref: Stare Miasto i Wierzawice. Jednak to, ile terenów zostanie włączone do takiej podstrefy jest wypadkową, zależną od właścicieli terenów, dyrekcji danej strefy (ile mają jeszcze wolnej przestrzeni tzn. do tych 20 tys.ha), uzbrojenia terenu.Co do możliwości zaliczenia wymienionych przez Pana terenów do potencjalnej podstrefy, to teoretycznie wszystkie mogą być do niej włączone a praktycznie to życie pokaże. Postaram się dokończyć moją odpowiedź wieczorem. |
|
| 31-10-2010, 15:49:14 A myślał pan aby przedstawicieli którejś z tych stref sprowadzić na sesje rady miejskiej ponieważ jak się oni wypowiedzą to wtedy,
pojawią się może jakieś szanse na podjęcie
rozmów.Niech się pan,panie Grzegorzu zastanowi
nad moją propozycją.Myśli pan że znalazł by się
jakiś przedstawiciel który mógłby przyjechać i coś opowiedzieć.
Co pan o takim rozwiązaniu powie |
|
| 31-10-2010, 19:37:28 Pańska sugestia w sprawie rozmów z przedstawicielem którejkolwiek ze stref, na pewno jest słuszna ale to dopiero po 21.11.2010. Oczywiście jeśli przyszła Rada Miejska będzie chciała podjąć temat. Rozwój społeczno-gospodarczy Strzyżowa,moim zdaniem powinien być oparty także o przemysł a nie tylko o sport, turystykę i rekreację, do której i tak dopłacamy (CSTiR). Nowe obiekty sportowe są na pewno potrzebne w naszej gminie ale to nie one generują nowe miejsca pracy, obniżając bezrobocie i zatrzymując młodych ludzi w Strzyżowie. |
|
| 01-11-2010, 14:14:30 Panie Baran dlaczego jako szpec od ekonomii nie sprubuje uzdrowić pan służby zdrowia w naszym regionie, przecież to ona daje panu chleb i pracę? tylko pisze pan o strefie ekonomicznej czyli o czymś o czym nie ma pan zielonego pojęcia. Pisze pan, że 15 lat zostało straconych w tej dziedzinie. Jakoś nie przypominam sobie aby pan Złotek w czasie swioch 4 letnich rządów jako burmistrz wspomniał o strefie! Więc co sie stalo, że teraz to zauwazyliście. Zresztą jak niektorzy tu piszą część działek pod ewentualną strefę należy do starosty. Co on zrobił przez 10 lat w tym kierunku? |
|