| 12-11-2010, 11:01:15 Panie Wiesławie proszę zajrzeć na forum i się odezwać,bo tak prowadzona kampania nie przyniesie efektów.Może by jakąś sąde zorganizował po strzyżowie kto ma zostać wybrany albo nawet lepiej debatę gdzie każdy mógłby zadawać pytania... |
|
| 12-11-2010, 14:01:34 Panie Zlotego, prosze nam wszystkim powiedziec co Pan tam robil ciekawego za granica? Oraz jak zdobyte tam doswiadczenie moze przekladac sie na dzialalnosc Pana jako burmistrza?
W jakiej dziedzinie Pan pracowal?
Moge prosic o odpowiedz |
|
| 12-11-2010, 15:06:26 Korzystając z okazji chciałbym zwrócić uwagę na pewną sprawę, związaną z wyborami. Chodzi mi o sposób wieszania ulotek wyborczych na ogólnie dostępnych tablicach. Jak można zauważyć, to całe dostępne powierzchnie nie są jeszcze wykorzystane. Dlatego nie rozumiem, dlaczego np. kandydat Iksiński „wiesza” się na swoim kontrkandydacie, mając jeszcze do dyspozycji połowę tablicy. Możemy i powinniśmy mieć odmienne poglądy, bo to jest istotą demokracji ale przede wszystkim powinniśmy mieć szacunek wobec siebie. To między innymi świadczy o naszej kulturze lub jej braku. |
|
| 12-11-2010, 17:30:58 Z tego co pan napisał wnioskuję, że to na pana ogłoszeniach się ktoś rozwiesił. Zadałem sobie trochę trudu i sprawdziłem kilka tablic w mieście. I wie pan kto przoduje w zklejaniu innych pańscy koledzy z PIS-u, rownież jedność. Zauważyłem rownież pańskie ogloszenia powieszone na kawałkach zdartych ogloszeń innych ugrupowań. Czy pana ludzie zdzierają innych? |
|
| 12-11-2010, 19:47:46 Jak widać to banery z moja podobizna pojawiają się sukcesywnie a i za moment pojawią się plakaty wszystkich kandydatów z FO.
W informacji przedstawiłem planowane dochody i wydatki budżetu na rok 2010, i planowane inwestycje do roku 2012. Dane z poprzednich lat należy brać pod uwagę gdyż wiele składników budżetu ma tendencje wzrostowe ale są i takie które trudno będzie utrzymać na dotychczasowym poziomie. Ile kosztuje m3 piasku? Dla prywatnego inwestora np. 90 zł za kubik, ale już za 10 kubików można wynegocjować cenę np. 80 zł. W drodze przetargu inwestor /gmina/ może otrzymać cenę np. 75 zł. Kosztorys inwestorski /wykonawczy/ zawiera ceny skalkulowane na podstawie obowiązujących cenników a oferta przetargowa może kalkulować je na innym poziomie. Trudno jest zasymulować te sytuacje.
Kwestia nadzoru budowlanego jaka pojawiła się na forum to sprawa przepisów prawa budowlanego Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, pozwoleń na budowę, braku badań geodezyjnych, upór inwestora bo on chce / chciał/ wybudować dom tam a nie gdzie indziej. Jak się okazało to powodzianie z Kozanowa /dzielnicy Wrocławia / chcieli i wybudowali domy w strefie która była już kiedyś w czasie wielkiej powodzi w latach 90-tych zalana. Były to ponoć bardzo atrakcyjne tereny budowlane. Dla mnie jest to chore.
Budowa obwodnicy może rozpocząć się po zamknięciu całej procedury związanej z wydanie pozwolenia na budowę /19 listopada uprawomocni się pozwolenie wodno-prawne którego brakowało w dokumentacji/ . Pierwszy etap powinien rozpocząć się w 2011 roku. Ale pod tą inwestycje jeszcze nie wszystkie tereny są wykupione. Z tego co wiem to na razie zaledwie 20 %. Planowany przebieg to ul. Mostowa, Sanocka, Chopina, południowa strona wzdłuż torów kolejowych, przejście wiaduktem na torami i wejście w drogę wojewódzką rondem na granicy z Dobrzechowem.
Szansa na doświetlenie strzyżowskich jest nawet tam gdzie mogą być trudności z przebiegiem linii energetycznej . Tam mają być zainstalowane tzw. hybrydowe lampy czyli zasilane baterią słoneczna i zamienni e małą elektrownią wiatrową. Takie systemy już funkcjonują w Polsce.
|
|
| 12-11-2010, 19:48:19 A co Złotek robił ciekawego za granicą ? A pracował w tzw. cooperativie czyli w spółdzielni zajmującej się uprawą i dystrybucja owoców. I od najniższego szczebla poznał jak to funkcjonuje w realiach zachodnich. Bo przecież Unia to jedna wielka spółdzielnia a jedynie w krajach komuny ta idea została dorżnięta skutecznie. Poznał tajniki pośrednictwa w sprzedaży owoców i warzyw, system giełd tzw. minutowych, system dogrywania wszystkich elementów od producenta począwszy na transporcie i terminowości, ubezpieczeniach i gwarancjach a odbiorcy skończywszy. I przyznam , że od tego czasu nie biorę owoców unijnych z hipermarketów do ust. Stawiam zdecydowanie na polskiego producenta. Robi to bardziej uczciwie i ekologicznie. Zdobyte doświadczenia ? Już po wizytach nie tylko we Francji ale wcześniej we Włoszech w zaprzyjaźnionym Bagnaccavallo i odwiedzając tam podobne spółdzielnie byłem przekonany, że to jest potrzebne polskim rolnikom. Spółdzielczość, która u nas odradzała się na zasadzie grup producenckich. Chyba w 2000 roku radni byli w jednej z takich grup w okolicy Leżajska aby poznać na miejscu jak to działa. Byli przede wszystkim zaskoczeni tym , że w magazynach zobaczyli bardzo małe ilości warzyw. Dowiedzieli się, że w nocy kilka TiR-ów , załadowanych warzywami wyjechało w Polskę do odbiorców. Bo co jest w tym najważniejsze? dobre zarządzanie i marketing, punktualność ,sumienność i uczciwość dostawców/ członków spółdzielni/. Towar nie może leżeć i czekać. Towar trzeba szybko sprzedać. A dzisiaj rolnicy nie mają zaufania do odbiorców /do cwaniaków i spekulantów/ do systemów płatności, nie mogą pozwolić sobie na tanie , preferencyjne kredyty na odtworzenie gospodarstw. A przecież wielką szansą dla podkarpackiego rolnika jest produkcja ekologiczna. Lokalnych producentów należy wspierać w każdy możliwy sposób.
|
|
| 12-11-2010, 21:16:10 Spieszę z wyjaśnieniem, że nie tylko moje. Mając do dyspozycji miejsce obok ulotki innego kandydata, wieszam się tam. Nie zaklejam komuś „twarzy” swoją osobą. Czego faktycznie nie można powiedzieć o wszystkich. Nawiasem mówiąc ciekawie wygląda "uśmiechnięty" - tylko do lub z czego - gość naklejony na kolegach z PSL - u. Natomiast za zwykły wandalizm i brak poszanowania dla wydanych przez kogoś pieniędzy, nie mogę odpowiadać bo tego nie robiłem i nie robię. Dziękuję za zainteresowanie. |
|
| 12-11-2010, 21:23:36 Mógłby się pan wypowiedzieć na temat nabywania przez naszego burmistrza i kilku lokalnych biznesmenów i pewnego pracownika gminy (zajmującego się nabywaniem dla gminy działek) którzy na swoją własność nabywali przez już kilka lat wiele dobrych działek i stąd jest problem aby mniejsi mogli coś wybudować bądż aby inwestorzy spoza terenu mogli coś nabyć.I czy przypadkiem to nie tak że burmistrz się nie zgodził na utworzenie strefy dlatego że nabył z tymi osobami grunty i teraz musiał by wszystko oddać.To prawda? |
|
| 13-11-2010, 08:48:32 Nic na ten temat nie jest mi wiadomo.
Ale jak to w Strzyżowie - wszyscy o wszystkich coś wiedzą.
Jeżeli taka sytuacja może mieć miejsce to każdy odpowie sobie kto tym powinien się zająć.
Jestem daleki od wydawania na tym etapie wyroków. |
|
| 13-11-2010, 17:36:55 Pragnę zarekomendować swoją osobę na radnego Rady Miejskiej w Strzyżowie.
Przedstawiam moje samorządowe credo,a postulaty w formie ulotki, postaram się dostarczyć w najbliższym tygodniu mieszkańcom Strzyżowa, Tropie i Łętowni( okręgu nr 1.)
Jeśli ktoś chce się odnieść do mojej działalności, proszę o komentarz, lub maile na adres wolter0@op.pl. Z poważaniem
Wojciech Górnicki lista nr 1, miejsce 1.
Dwie jedynki przyznane mi przez los w tych wyborach do Rady Miejskiej określają moje ambicje i wolę działania, jako samorządowca, pretendującego do roli jednego z liderów w służbie na rzecz mojego miasta i gminy.
Będąc aktywnym radnym ostatnich dwóch kadencji poznałem specyfikę funkcjonowania samorządu od środka. Pracując we wszystkich komisjach rady, pogłębiałem i zdobywałem nową wiedzę teoretyczną i praktyczną. Swoimi pomysłami i inicjatywami, na posiedzeniach sesji, komisji rady, przyczyniałem się do efektywnego i racjonalnego podejmowania decyzji służących dobru naszego miasta. Sprzeciwiałem się, niekiedy w pojedynkę, decyzjom, które w konsekwencji mogły doprowadzić do niegospodarności budżetowej i służyć miały wąskiej uprzywilejowanej grupie.
Jako człowiek lewicy pragnę samorządu solidarnego, który dba o rozwój człowieka
jego zdrowie i edukację, wspomagającego młode rodziny, ale też nie zapominającego o ludziach starszych, oraz osobach z różnych powodów wykluczonych społecznie.
Wiem, ze pełnienie funkcji radnego związane jest z ogromną odpowiedzialnością wobec społeczności lokalnej i wynikać musi z wewnętrznej potrzeby służenia miastu, chęci pracy i działania dla dobra społeczności lokalnej. Rozumiem i udźwignę tę odpowiedzialność i jeśli zagłosujecie Państwo na mnie, nie będzie to zmarnowany głos.
|
|