17-11-2014, 21:25:17

[ cytuj ]

Witam
W agitacji do poprzdeniej kadencji w roku 2010 wbrew mojej woli musiałem wziąć udział w indoktrynacji prowadzonej przez niejakiego Pana Górę, gdzie opowiedział mi TO .

Zresztą, link, jak widzę, gościł na forum już ostatnio zamieszczony przez kogoś innego.

Ale to nic, wracając do samego zdarzenia, mimo wrażenia prania mózgu, byłem szcześliwy, bo słysząc, jak to wspólnie z niejakim Kawą obaj Panowie będą pozyskiwać środki unijne, liczyłem, że już niebawem moje dzieci będą bezpieczne w drodze do szkoły.
Mineły 4 lata a szło to jak krew z nosa, zrobiono przez całą kadencję z trudem dwa odciniki - kilkaset - zgaduje- ok 100 i 200-300 metrów.
W międzyczasie poprawiono sobie bezpieczeństwo na tzw. Jasnej Górze w polach, gdzie nikt nie chodzi i nie ma w większości domów, ale to temat na dłuższą dyskusję

Ale... w piątek przed wyborami, 14-11-2014 w miejscowości Godowa byłem świadkiem najprawdziwszego cudu.
Pojawili się geodeci i dokonali szybko pomiarów, pojawiła się też ekipa "Uduś" wbijająca w pośpiechu znaki informujące o robotach drogowych, pobijając je z góry łyżką od koparki(mam fotki).

W sobotę 15-11-2014 -tj dzień przed wyborami ekipa "Uduś" w freworze pracy zebrała wierzchnią warstwę i jedno pobocze.

16-11-2014 trwało głosowanie na wybrańców.

17-11-2014 wracam do Strzyżowa wieczorem - wg mojej oceny stan robót taki jak 15-11-2014 - ekipa "Uduś" i jej sprzęt się zawineły z palcu budowy i poza wykopami nie zostało nic.
Nie wiem, może im brakło kasy, albo paliwa?
W efekcie droga rozgrzebana, całego pobocza nie ma, jest jeszcze bardziej niebezpiecznie niż było.

Witamy więc w starej nowej rzeczywistości po wyborach 2014.
Niemniej, skoro już odwalono taką pokazówę siły i przedsiębiorczości, to mam nadzieję, że może do końca roku (TEGO ROKU) ktoś tam wznowi jednak jakieś prace i chodnik, przynajmniej na odcinku od szkoły do ośrodka powstanie i przynajmniej z mojej strony miejscowości, dzieci w drodze do szkoły będą bezpieczne (bo o pozostałych kilometach nawet nie śmię marzyć).

Dlatego też za pośrednictwiem forum chciałbym bardzo podziękować za realizację tego projektu jego sprawcy:
Dziękuję zatem Wam WYBORY SAMORZĄDOWE, za to, że jesteście, bo wówczas niebieskie ptaki, kierowane instynktem samozachowawczym schodzą na chwilę na ziemię.

17-11-2014, 21:26:41

[ cytuj ]

zgadzam sie z toba dalsza realizacja chodnika wypada za 4 lata:) aaa wracając do chodnika od koscioła w kierunku zyznowa to on poprostu nie nadaje sie do chodzenia. Cały nasyp sie uwozi i cos mi sie zdaje ze po tej zimie chodnik znajdzie sie tam koło potoczka :)

20-11-2014, 20:15:36

[ cytuj ]

Mariuszm, jakieś postępy przy budowie chodnika od Twojego ostatniego wpisu?

20-11-2014, 20:48:53

[ cytuj ]

Wczoraj wznowiono prace tj przywieziono jakąś ziemię. Dziś coś się ruszyło i zaczęli kopać, ale cieżko dokładnie ocenić postępy bo było ciemno.
Nadal jednak nie wierzę w szczerość tej inwestycji i przypadkowość rozpoczęcia prac w sobotę, dzień przed wyborami.W mojej ocenie w sobotę zaczęto typowo na pokaz przed wyborami a teraz dopiero się organizują.

Niestety, wnioskując z dotychczasowych dokonań tej ekipy rzadzącej, podejrzewam, że o ile zrobią do ośrodka zdrowia, to będzie wszystko w ciągu najbliższych 4 lat a póżniej, pójdą jak zwykle w pola i krzaki.
Niestety osobiście w zwycięstwie Kawy nie widzę żadnych innych korzyści niż z reelekcji Pana Śliwińskigo. Dla mnie to ten sam układ i wątpie, aby nagle zmieniły się im priorytety.

20-11-2014, 22:00:08

[ cytuj ]

Mariuszm, na ocenę efektów rządzenia nowej ekipy przyjdzie czas, ale na pewno nie jest to ten moment.

Myślę, że na razie monitorowanie postępów i publiczne, rzetelne informacje na temat postępów tych prac oraz innych zadań, wystarczą. Mam również nadzieję, że projekty będą realizowane w całej gminie, nie tylko w jej wybranych obrębach.

Zastanawiam się ponadto czy \"Nasze Sprawy\" po objęciu swoich stanowisk, będa na bieżąco informować o podejmowanych działaniach i być blisko, czyli w stałej komunikacji ze społeczeństwem (np informacje na profilu na Fb)?

09-01-2015, 00:17:03

[ cytuj ]

Farsy ciąg dalszy.
Stara-nowa ekipa ze zmienionym figurantem na stanowisku burmistrza i starym zastępcą postępuje wg mojej oceny tak jak postępowała przed wyborami.
Podtrzymuję moje stanowisko, że akcja z chodnikiem służyła wyłącznie zrobieniu z wyborców idiotów.
Nic nie uległo zmianie. Sposób myślenia nie uległ zmianie.
W Godowej powstało pół chodnika pomimo wytyczenia brakującego odcinka od szkoły do ośrodka zdrowia i prace się zatrzymały w połowie.

Ciekawe czy nowy Burmistrz chciałby połowę wypłaty. Albo połowę służbowego stołka, albo połowę służbowego samochodu? choć to ostatnie to akurat by było pomocne bo dwa kółka oznaczają rower, a ten powoduje trzeźwiejsze myślenie - czyli coś, na co od wielu lat moim zdaniem jest deficyt w kręgu lokalnego "układu" władzy.

Wracajac do chodnika, czas nowemu (staremu) burmistrzowi (na razie przez małe b)zadać pytanie w formie listowej.
Zgodnie z prawem musi odpowidzieć a jakością tej odpowiedzi podzielę się na forum. Mam nadzieję, ze nie będą to takie wypociny jakie otrzymywałem dotychczas.
Wytyczone i pewnie zapłacone patyczki na niewykonanej części chodnika-farsy wyłamują się pod śniegiem i całą operację geodezyjną trzeba pewnie na wiosnę ponawiać, co powoduje marnotrawienie publicznej, a więc wspólnej kasy.
Kolejna sprawa, skoro obecny burmistrz pracował w Rzeszowie, na pewno zauważył, że w cywilizowanym świecie funkcjonują takie twory, jak przejścia dla pieszych.
Bardzo proszę więc burmistrza o wymyślenie w swym geniuszu przejścia dla pieszych obok szkoły w Godowej. Stary burmistrz jak i zastępca nie byli w stanie tego wymyśleć.
Chodnik zmienia tam swój bieg na drugą stronę drogi, są skrzyżowania, wyjazd z placu przd sklepem i w tym wszystkim przebiegające przez jesdnię dzieci. Chyba nie trudno wydedukować, że przejście lub dwa zwiększyły by bezpieczeństwo.
Na razie z punktu widzenia mieszkańca uważam, że trwa radosna ignorancja i ciekawe kiedy pojawi się kolejna Jasna Góra w tym mieście lub latarnie czy kolejna autostrada w lesie.

09-01-2015, 15:17:17

[ cytuj ]

Odpowiedz dostaniesz takiej tresci
"Dziekujemy za poruszenie tej sprawy ....
Sprawa zajmiemy sie niezwlocznie jak beda wolne srodki...
Bezpieczenstwo mieszkancow jest dla nas najwazniejsze"

Takie odpowiedzi lub podobne gmina odsyla kazdemu jest to odpowiedz typu Chcemy ale nie mozemy!!!!

Gora przed wyborami obiecal ludziom wszystko - Nowe oswietlenia drog nowe drogi asfaltowe wszystko!!!!!

Bezposrednio przed wyborami wesli geodeci wykonawcy zeby COS zrobic pod publiuczke a po wyborach Nagle Stop

Planow i dokumentacji oswietlen i budowy drog w gminie jest kilka gotowych!!! zeby to wykonac Trzeba KILKA MILIONOW ZLOTYCH a wiesz ile wynisi roczny budzet na te cele?????

Trzeba kilka rocznych budzetow zeby wykonac obietnice Gory!!!

Ale ptaszki spiewaja ze Gora wyfrunie!!!! I trzeba miec taka nadzieje i w to wierzyc!!!!!

11-01-2015, 14:35:36

[ cytuj ]

witam mam takie pytanie na jednej ze stron jest wypowiedz naszego burmistrz
"Jedną z przyczyn ograniczenia atrakcji sylwestrowych do minimum są,
oczywiście, oszczędności. Dobra impreza sylwestrowa, to wydatek
kilkudziesięciu tysięcy," tak wiec moje pytanie brzmi czy nasza gmina tak już naprawiła
swój budżet ze mamy dwóch zastępców burmistrza P.Góra i P.Preisner? ......
Jesli pan Góra nie daje sobie rady to po co go trzymać w gminie? Patrząc tylko na koleżeństwo z burmistrzem trzyma sie go w gminie? No to mamy nasze sprawy:)

11-01-2015, 17:35:31

[ cytuj ]

Pani Preisner zgodnie z informacja na stronie naszych spraw ma zajmowac sie kultura, promocja, sportem i funduszami unijnymi urzeduje od 2 stycznia
Zastanawia mnie czy dalej drogami bedzie sie zajmowal Gora, bo chyba gorszej osoby na to stanowisko nie ma.
A druga sprawa to czy funduszami unijnymi nie zajmowal sie Pan od Jasnej Gory??????
Dobrze ze w gminie robi sie porzadki i mam nadzieje ze nowa zastepczyni Burmistrza nie jest z jakiegos Rodu Gminnego?

03-02-2015, 21:27:29

[ cytuj ]

Ponieważ nadal nic się nie dzieje w temacie, wysłałem do Burmistrza list, zadając kilka niewygodnych pytań.

Wprawdzie, z braku czasu na takie sprawy, napisany na szybko na kolanie, przy okazji załatwiania innych spraw na poczcie, ale celowo wysłałem listownie bo mailowo mógłby na niego dać odpowiedż inny pracownik, którego osobiście już nie uważam w tym tematacie za osobę wiarygodną.

Nie interesuje mnie całe bagienko polityczne, chcę aby z perspektywy mieszkańca było normalnie, tzn abym nie bał się o bezpieczeństwo, wysyłając dzieci do szkoły.

Jeżeli pieniądze na tzw "głupoty" są, to nie ma innego wyjścia jak patrzyć władzy na ręce.

Nadal z mojej perspektywy wygląda to tak, jakby wprowadzono wyborców w błąd, wytyczając tuż przed wyborami dwukrotnie dłuższy odcinek chodnika niż ostatecznie wykonano.
Kawałek chodnika wprawdzie jest i świetnie, lepsze to niż nic, ale nie wierzę też w szczerość tej inwestycji a raczej patrzę na to jako na konieczność w celu zachowania stnowisk.

Czekam na odpowiedź i na ile czas pozwoli, zdam z niej relację.