| 05-09-2013, 17:33:11 Nowe stawki opłat za przedszkola a u nas po staremu - bałagan i „oszukani rodzice”. Znowu, nie mając co robić na niezasłużonej, wcześniejszej emeryturze, wpadłem na kolejny trop działań urzędu, które nie służą mieszkańcom naszego miasta i gminy, a w szczególności godzą w interesy rodziców dzieci posyłanych przez nich do przedszkola.. Nowelizacja ustawy o systemie oświaty zakłada, że od 1 września 2013 r. we wszystkich gminach zacznie obowiązywać jednolita stawka za każdą godzinę pobytu dziecka w przedszkolu ponad zagwarantowany czas darmowy (5 godzin dziennie). Od nowego roku szkolnego rodzice (opiekuni) zapłacą nie więcej niż 1 zł za godzinę faktycznego pobytu dziecka w placówce. Ustawodawca tak skonstruował przepisy przejściowe nowelizacji ustawy o systemie oświaty, że nowa stawka będzie obowiązywała niezależnie od tego, czy gmina zmieni do 1 września dotychczas obowiązujące uchwały. Uchwały w sprawie opłat za przedszkola podjęte przed dniem wejścia w życie ustawy zachowują co prawda moc obowiązującą (nie dłużej niż do 31 sierpnia 2014 r.), jednak wszystkie ustalone w nich opłaty wyższe niż 1 zł za godzinę ponadprogramowych zajęć zostają zredukowane do poziomu wynikającego z przepisów nowelizacji. Nasza gmina nie podjęła jeszcze nowej uchwały o zmianie opłat za pobyt dziecka w przedszkolu.. Zwróciłem na ten fakt uwagę na ostatniej sesji, stwierdzając, że to utrudni i skomplikuje wdrażanie nowych przepisów i zawieranie nowych umów pomiędzy dyrekcją przedszkola a rodzicami. W odpowiedzi usłyszałem, że nie ma zagrożeń i w najbliższym czasie taka uchwala zostanie podjęta. Jak się okazuje niewiele się pomyliłem z tymi obawami, bałagan powstał, rodzice się denerwują. Nasza gminna uchwała, która do tej pory reguluje kwestie opłat za przedszkola z 2010 r. w części w jakiej określa opłatę jest niezgodna z obowiązującymi od 1.09.2013 r. art. 14 ust.5a ustawy o systemie oświaty. Kto ustalił i wprowadził opłatę stałą 60 zł (Dobrzechów), 80 zł (Strzyżów) za każde dziecko, niezależnie czy będzie ono w przedszkolu 1,2,3 lub więcej godzin? Ustawodawca reguluje to inaczej. Płacić powinni rodzice za faktyczną ilość godzin dziecka w przedszkolu. I tak, jeśli dziecko przebywa przez 6 godzin to płacimy średnio 20 dni x1 zł, gdy jest 7 godz. to płacimy 20 dni razy 2 zł i tak dalej. Znowu nasz włodarz jest mądrzejszy od urzędników ministerialnych podobnie jak przy autorskiej uchwale o godzinach otwierania i zamykania placówek handlu detalicznego…). Nie można narzucać jednakowej kwoty opłaty 60 zł -80 zł, jeśli rodzic odprowadza dziecko na mniej niż 8-9 godzin dziennie. Po drugie - uchwała z 2010 roku przewiduje, że drugie i kolejne dziecko płaci 50% opłaty stałej. A przedszkole daje do podpisu rodzicom umowę, gdzie wbrew obowiązującej uchwale mają za drugie dziecko płacić 100% opłaty stałej. Finansowo jest to 30 zł-40 zł miesięcznie, więc to nie chodzi o pieniądze, tylko o zasadę, że ludzi nie traktuje się poważnie. |
|
| 05-09-2013, 17:36:57 Z tego wynika, że władze gminy nie tylko nie stosują się formalnie do przepisów ustawy, ale nawet nie przestrzegaja zapisów własnej starej uchwały.
Wnioski:
1. Urzędnicy nie przestrzegają zapisów starej uchwały
2. Nie znają, albo nie chcą właściwie interpretować zmian w ustawie o systemie oświaty –(naliczanie opłat za faktyczną godzinę pobytu, a nie narzucone 3- 4 godz.).
3. Urząd ma gdzieś swoich obywateli, rodziców i ukochane przez burmistrza dzieci, tym razem te młodsze i kolejny raz działa na szkodę mieszkańców..
4. Pytam kiedy ten chory stan rzeczy w naszym kochanym, pięknym miasteczku ulegnie zmianie? Czy nie zasługujemy na normalność i mądrą służącą obywatelowi władzę?
5. Papież Franciszek –powiedział - Nie zapominajmy, że prawdziwa władza jest służbą” i o tym musimy przypominać rządzącym..
Przedstawione tutaj fakty i przemyślenia nie mają na celu jak coraz częściej słyszę mszczenie się za jakieś krzywdy które mi wyrządzono ze strony urzędu, burmistrza. Nie jestem mściwy. Nic z tych rzeczy. Moja praca, w moim mniemaniu jest jedynie wykonywaniem mojego mandatu radnego za co trzymuję dietę i odpowiedzialnego mieszkańca naszej gminy.
.
Tydzień temu podjąłem się trudnego i skomplikowanego tematu ograniczenia swobód prowadzenia działalności gospodarczej, które to burmistrz chce wprowadzić poprzez nową podjętą na ostatniej sesji uchwałą. Dzisiaj pozwalam sobie wystąpić w obronie tych rodziców, którym zależy na tym, aby nie robiono ich w ‘balona” i mam nadzieje na merytoryczną dyskusję, która zmusi urząd do refleksji i działań naprawczych. |
|
| 05-09-2013, 18:10:55 Nie ma powodów do obaw - nowelizacja ustawy jest "idiotoodporna' tzn. ma na celu zabezpieczenie interesów rodziców, poprzez brak możliwości wprowadzenia zmian co do wysokości opłat przez jakikolwiek samorząd lokalny.
Ubolewać należy jedynie nad całkowitym brakiem wiedzy u większości oświeconych przedstawicieli mieszkańców gminy i powiatu. Na szczęście nie jest to drwienie z prawa lecz czystej postaci całkowity brak mądrości (by nie pisać dosadniej), a to mija z wiekiem (u niektórych z wiekiem do trumny niestety). Chyba nikt nad tym bałaganem nie panuje... |
|
| 18-09-2013, 14:15:43 Nie wnikając w "konkrety" tematu (jestem już za stary na nowe dzieci) nie podoba mi się (i chyba mam prawo) stwierdzenie cyt."Znowu, nie mając co robić na niezasłużonej, wcześniejszej emeryturze," a zwłaszcza słowo NIEZASŁUŻONEJ.... |
|
| 18-09-2013, 17:42:06 wuka - a co Tobie się nie podoba w tym, iż komuszek świadczenie, które pobiera (w RP robi to setki tysięcy emerytów na tzw. wcześniejszych emeryturach) nazywa ironicznie "niezasłużonym"? Wyjaśnij o czym piszesz, gdyż nie jest to dla mnie jasne. Popraw mnie jeśli się mylę - ale on nie nazywa "niezasłużoną" Twojej lub mojej emerytury ale jedynie swoją własną. Co w tym widzisz niestosownego lub złego? Oczywiście masz prawo mówić, że coś się Tobie nie podoba - lecz chciałbym wyjaśnić, czy aby na pewno piszemy o tym samym? |
|
| 18-09-2013, 23:47:47 Mam dobrą wiadomość dla rodziców dzieci uczęszczających do przedszkoli w Strzyzowie i gminie.
Nagłośnienie na forum łamania uchwaly Rady Miejskiej w sprawie ustalania opłat za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez gmine oraz ustawy o systemie oswiaty doprowadziło do szybkiej reakcji ze strony urzędu i usunięciu zaniedbań.
Przypomnę, że w uchwale R.M. w sprawie ustalenia oplat za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez Gminę Strzyżow było zapisane, że za drugie i kazde kolejne dziecko w rodzinie uczęszczające do przedszkola będzie pobierana oplata w wysokości 50%. stawki miesięcznej.
Tego na dzień dzisiejszy w umowach dyrekcji przedszkola i rodzicow nie było. Pobierano 100% kwoty. Rodzice wg. mnie będa mieli prawo do starania się o zwrot nadpłaty.
W ustawie o systemie oświaty jest zapisane, że miesięczna wysokość opłaty za czas realizacji świadczeń przez przedszkole ustalana jest na podstawie stawki godzinowej( 1 zł), oraz deklarowanej przez rodziców dziecka liczby godzin dodatkowych zajęć.
Również w tym punkcie umowy byly żle sformułowane i pobierano we wrześniu opłaty za narzuconą ilośc godzin,( w Strzyzowie 4 godz).
Jak sobie poradzą dyrektorzy ze zwrotami pieniędzy, gdy dziecko było krócej w przedszkolu to nie maly ich problem.
W nowym projekcie uchwały który otrzymałem na sesję sa zapisy wychodzące naprzeciw naszym wątpliwością co do interpretacji prawnej.
Szkoda, że nie przygotowano tej uchwały w lipcu, nie doszło by do zamieszania i kłopotów.
Mam nadzieję, że podobnie władza przyzna się do błędu w sprawie zapisów w uchwale dotyczącej ustalenia dni i godzin otwierania i zamykania placówek handlu detalicznego, zakladów gastronomicznych i usługowych. Tego sobie i przedsiebiorcom życze. |
|
| 19-09-2013, 22:04:25 Panie Wojtku, mysle ze bardzo dobrze ze zajal sie Pan tą sprawą, sam slyszalem o wspomnianej przez Pana ustawie i rowniez bylem zaskoczony wysokoscia oplat w strzyzowskim przedszkolu-tak sie sklada ze poslalem w tym roku swoje dziecko...
Z tego co sie orientowalem od znajomych z Rzeszowa, czy rodziny z innej czesci Polski oplaty za publiczne przedszkola sa u nich duzo nizsze niz u nas, ich gminy jeszcze w tamtym roku szkolnym doplacaly za kilka godzin a kazda dodatkowa godzina byla i jest odnotowana wiec nikt nie placi "na wyrost"...
Prosze dac znac jak tylko cos zacznie sie dziac w tej sprawie. |
|