| 14-10-2012, 20:51:09 Przenoszę tu pod dyskusję temat, który wypłynął w wątku o przebudowie drogi 989, jako osobne i ważne zagadnienie powinien być poruszony w osobnym wątku.
A o co chodzi?
dla tych co nie wiedzą - cytuję Komuszka:
- "Ostanie szkodzące miastu dzialanie to wyprzedaż terenów na Łętowni które miały stanowić obszar całorocznego parku sportowo- rekreacyjnego. Miała być najważniejsza inwestycja sportowo- rekreacyjną w Strzyzowie, przygotowywana prze ostatnie dwie kadencje rady. Dotacje przyznaną przez Urząd Marszałkowski w kwocie 2.800 000 zł oddano, a wiekszość terenów sprzedano lub sprzedaz jest w trakcie. Przepadły środki przeznaczone na dwie koncepcje (ok.50.000 zl), dokumentację (ok. 250.000 zł) Czy takie dzialania oparte na kłamstwie, nieudacznictwie zjednają PSL sympatykow."
Musiałem aż to sprawdzić, bo nie wierzyłem jak przeczytałem wpis Komuszka. Zależy mi na losie tego miasta, a to jest kolejna UTOPIONA przez PSL inwestycja, która była jedną z dwóch kluczowych na tą kadencję.
Drugą kluczową była mała obwodnica, która już powinna ruszać a dofinansowanie z tego co wiem, też przepadło przez zaniedbania w dokumentacji.
Tak więc, w kluczowych projektach mamy w bieżącej kadencji, można by powiedzieć porażkę w 100%.
Brawo Burmistrzu.
Zawiodłem się, baaardzo się zawiodłem, sporo znajomych jest tego samego zdania. Zawiodła się młodzież, która zakładając, że obiekt by powstał, miała szanse normalnie spędzić wolny czas zamiast przesiadywać po krzakach.
A teraz pytanie - jak wiadomo w ostatnim czasie z dotacji unijnych wyremontowano tam drogi aż od cmentarza do samego końca, łącznie z budową nowego mostku obok stoku, wydano sporo. Miałem nadzieję, (sporo osób miało), że ten gruntowny remont dróg to właśnie wstęp do inwestycji i coś się tam ruszy a teraz dowiadujemy się, że wszystko wyprzedane.
Zadaje pytanie - dlaczego remont dróg w tym regionie z publicznych środków zbiegł się w czasie z wyprzedaniem terenów?
Czy to ma związek? Nie mam dowodów ale aż ciśnie się na usta, że zrobiono dobrze kupującym, bo w mieście jest wiele więcej pilniejszych inwestycji. Tu zadziwia zbieżność w czasie, tyle lat nic nie robiono a jak teren w prywatne rączki to od razu inwestycje. Pytanie - jak sądzicie? czy wykupili to kolesie? Bo aż się to samo na myśl nasuwa - proszę o opinię. Co o tym sądzicie?
Czy nie jest to powtórka jak np z lasu w Brzeżance, tym razem jednak wzbogacona o zmarnotrawienie sporych dotacji? |