| 24-08-2011, 00:31:11 Oj wiecie, że coś dzwoni ale w którym kościele to już nie za bardzo. Z drugiej strony nie dziwi, bo w tym mieście rządzi klika, każdy każdego kryje i nikt pary z gęby na zewnątrz nie puści.
Otóż powiem Wam, ta droga, którą tu tak maglujecie powstała bo pan burmistrz ma tam działkę więc musiał zadbać aby w komfortowych warunkach tam sobie dojechać.
Podobnie działki maja tam inni jak osoba podpisująca się tu jako maxkolonko, nie będę jej tu wymieniał z nazwiska bo wystarczająco się skompromitowała tu swoimi wypowiedziami.
Każdy może zrobić wgląd do mapek.
Powiem tak, oni sami z powodu swoich dokonań w poprzednich latach, a raczej żenującego braku dokonań, nie za bardzo liczyli na kolejną kadencję i na odchodnepostanowili sobie zrobić prezent.
Normalnie gdyby remontowali inne miejsce zmieściliby się w połowie tych kosztów, które tam włożyli, ale jak robili dla siebie to poszli na całość, wszystko musiało być najwyższej jakości, już samo to, że lokalne firmy nie dały rady sprostać tylko Skanska robiła.
A że nie wystarczył im tylko dojazd od strony Strzyżowa to zrobili jeszcze i od Bonarówki i od Wysokiej. Brakuje jeszcze od Godowej ale i to kwestia najbliższych tygodni bo już zaczynają się tam jakieś ruchy w lesie od strony Godowej właśnie i pojawiły się maszyny.
I nie jest to podyktowane interesem jakichkolwiek mieszkańców jakby chciał pan Góra odpowiadając na pismo, które sami tu przytaczacie
http://www.mariuszmo.republika.pl/odp.html
Mieszkańcom jest potrzeba wiele innych pilniejszych spraw niż drogi przecinające cały las i prowadzące do prywatnych działek samorzadowców.
Powiem wprost, jestem wręcz przekonany, że Góra w tym piśmie łgał ale co miał zrobić? miał zakablować własnego szefa?
Zresztą jak zauważacie, zaczyna robić tak samo, latarnie z unii też ciasno upakował na drodze, którą on jeździ, przypadek? Może i tak ale ja w takie przypadki nie wierzę.
Co do tego forum to jedna jedyna osoba miała odwagę nie dość, że wygarnąć prawdę o tej drodze na Brzeżance (link który na samym początku podała osoba zakładająca ten temat)to jeszcze się pod tym podpisać a także przeciwstawić się robieniu własnego folwarku z instytucji, które powinny być apolityczne, mówię tu o wystąpieniu w szkole i to nie tylko Góra wówczas tam był ale Kawa też, wstyd bo lansuje się na takiego światowca.
Panom burmistrzom poszło to na tyle w pięty, że, jak słyszałem, oni niemalże szli do sądu, później się zreflektowali, że jak to zrobią to może podnieść się szum i tak naprawdę będzie to ich polityczny samobój.
No bo co? oskarżą człowieka w demokratycznym kraju, za to że ma swoje zdanie i pisze bez ogródek prawdę a sami nie są w porządku? W sądzie pewnie sami by się pogrążyli a media uwielbiają takie sprawy.
Zdrowia życzę, naobiecywali wam sporo z nożem na gardle, a teraz już nawet biblioteki chcą lilwidować bo na nic nie mają.
I byle do następnych wyborów, chyba, że znów dacie się zastraszyć Górom, Kawom i innym przybocznym Śliwińskiego, że to oni są jedyną słuszną opcją, wówczas krzyż na drogę wam i temu miastu.
A te chodniki, o które tak walczycie, myślę, że nieprędko zobaczycie, oni mają, jak widać pilniejsze sprawy. Przy tych drogach wojewódzkich ruch w ostanich latach tak się zwiększył, że to tylko kwestia czasu kiedy dojdzie do jakiegoś wypadku, nie daj Boże z udziałem dzieci,
cziekawe jak się wówczas będą tłumaczyć, że te ich drogi po lasach były ważniejsze. |