również miejscowa | 30-09-2010, 12:45:17 No chyba trochę przesadzacie. Jest takie powiedzenie że się jeszcze taki nie urodził co by wszystkim dogodził.I tak jest u nas w Strzyżowie.
Zawsze jest wszystko zle zporganizowane, zawsze jest wszystko nie tak.A weż jeden z drugim sprawy w swoje ręce , niedługo wybowy startuj na radnego będziesz miał pole do popisu. Nie sztuka
krytykować tylko pokazać co ja zrobę.
niedawno była u mnie rodzina ( rodowici Anglicy)
i wiecie co powiedzieli, że tylko nam pozazdrościć tak pięknego miasteczka, tego krytykowanego przez Was placu zabaw, pięknego basenu.Byli na dożynkach koło DK i również barzo im się podobało.Wiem,ze Tudor i inni zaraz mnie zbesztają ale taka jest prawda cudze chwalicie a swojego nie widzicie.pozdrawiam.....
|
|
| 30-09-2010, 13:11:10 Spokojnie, nikt nikogo tutaj nie będzie beształ....
Nie jest prawdą że krytykuję wszystko i wszystkich bo tak nie jest, dowodem na to są inne moje wypowiedzi, w których chwalę wiele z inwestycji naszej gminy.
Jednak daleki jestem od bezkrytycznego uwielbienia często niedudolnych władz naszego miasta. Swoją nieudolność wielokrotnie potwierdzają same władze i słusznie są za to krytykowane. W radzie gminy nie ma autentycznej opozycji a wszyscy znają się ze wszystkimi więc patrzenie na ręce samym sobie wychodzi radnym z trudem.
Taką gorzką mam uwagę na sam koniec: skoro znajomi z Anglii tak bardzo chwalili nasze miasto, to niech przyjadą tutaj na stałe, zamieszkają i znajdą pracę....
Co innego wpaść w odwiedziny, co innego żyć na codzień. |
|
mim | 30-09-2010, 15:02:37 Dla przyjezdnych kazda impreza na prowincji bedzie atrakcja. Ale jak sie tutaj przebywa i pare takich imprez sie zobaaczylo to widac ze jest to miernota.Tu nawet nie mozna mowic o jakimkolwiek poziomie. Badziew i jeszcze raz badziew, dodajmy ktorys raz z rzedu.To za nasze pieniadze sie tak dzieje.Zamiast utrzymywac taka instytucje lepiej te pieniadze dac jakiejs agencji artystycznej to lepsza impreze zorganizuje.Nie ma wytlumaczenia ze to nie DK organizowal tylko Gmina. Jedna instytucja zalezna od drogiej.Szkoda juz czasu na pisanie w tym temacie bo i tak osoby zainteresowane nic nie robia aby sie cos poprawilo. |
|
miejscowy | 02-10-2010, 11:40:53 boki zrywać! anglicy zachwyceni naszym Strzyżowem! no pewnie-przyjechali na trochę, pojedli odświętnego jedzonka (bo na pewno karmiłaś ich tym, czego na co dzień nie jadasz, tylko wywalałaś na stół co najlepsze), pooglądali widoczki, byli na jednej imprezce, pospacerowali i zachwyceni. kiedyś też wybyłem na klika lat ze Strzyżowa (każdy gdzieś tam się edukował) i wtedy darło mnie tutaj jak <USUNIETE> ! tęskniłem za naszym lokalnym klimacikiem, smrodkiem głównej ulicy, zapyziałym ryneczkiem (wtedy jeszcze z os...nym przez gołębie Świerczewskim, ale stałymi pijaczkami), za spacerkami na Łętowni, itp. ale teraz po latach widzę, że niewiele się zmieniło w Strzyżowie (no, poza brakiem popiersia generała na plantach): mieszkań nie ma, pracy nie ma, młodzi po studiach siedzą po domach, kolesiostwo kwitnie, no i te mierne imprezki w dodatku! Strzyżów umiera i tak będzie jezeli nic się nie zmieni a my nadal będziemy wybierać tę bezradną, dobrze już ustawioną włądzę. amen (t). |
|
mm | 02-10-2010, 20:26:21 Od dłuższego czasu czytam Wasze wypowiedzi i dziwi mnie ta wieczna krytyka.Krytyka jest wszkazana,ale mądra,rzeczowa.Kotoś słusznie zauważył,ze jeszcze się taki nie urodził co by Wszytkim dogodził. W naszym małym miasteczku wszyscy wiemy że instytucji jest niewiele to skad mają brać się miejsca pracy.Takie same problemy mają również mieszkańcy innych miast.Moja znajoma która mieszka w Poznaniu również od dłuższego czasu poszukuje pracy i mówi tak samo jak Wy że
musi chyba wyjechać za granicę bo w tym ich mieście już chyba nić nie znajdzie. Więc widzicie że problem znalezienia pracy nie jest tylko problemem Strzyżowa.Najwyższy czas żeby nasz rząd wprowadził wcześniejsze emerytury, oraz definitywnie zabronił pracy emerytom. Znam wielu ludzi którzy sa w wieku emerytalnym ale pracują bo mają takie prawo.Zobaczcie ilu nauczycieli którzy uczyli jeszcze naszych rodziców dalej uczy.
Ja nie próbuję nalatywać na którąś z grup społecznych ale młodzi ludzie nie mają pracy a emeryci dorabiają lub nie idą na emeryturę bo będą się w domu nudzić.W strzyżowskim liceum był nawet taki program łagodnego przechodzenia na emeryturę.Czyli nauczyciele emeryci brali emeryturki poniekad niemałe ale jescze po parę godzin mieli pracy. Moze jest tak i dalej kto wie. |
|
| 03-10-2010, 09:38:51 O moja matko... - Ty chcesz walczyć z bezrobociem wprowadzając wcześniejsze emerytury? Gratuluję albo dobrego poczucia humoru albo współczuję braku elementarnej wiedzy ekonomiczno społecznej.
Nie trzeba być zbytnio rozgarniętym aby wiedzieć że już mamy najmłodszych emerytów w Europie a to dzięki właśnie tzw. wcześniejszym emeryturom, które są najgorszym i najbardziej niesprawiedliwym przywilejem rodem z PRL-u. Rozumiem że można nie czytać poważnych gazet czy wydawnictw ale że już nawet tv nie włączyć? Przez ostatnie dwa lata nie było chyba kraju w Europie, który nie dążyłby do wydłużenia wieku emerytalnego w trosce o ratowanie budżetu jak i samych emerytów. Chyba coś Cię ominęło....
Same przywileje emerytalne w górnictwie to 8 mld rocznie, tzw. mundurówki - 9 mld., a należy jeszcze doliczyć chory system KRUS-u, który połknął dotację z budżetu państwa w 2009 r. ponad 16 mld !!!
Zabranianie pracy komukolwiek (nawet emerytom) to pomysł także rodem z głębokiego komunizmu, rząd ma mnóstwo innych, cywilizowanych narzędzi aby walczyć z bezrobociem. Nie chce mi się tutaj rozpisywać o prawidłach makroekonomicznych i ich wpływach na chociażby bezrobocie ale szlag mnie trafia jak ktoś, tak jak Ty wypisuje takie bzdury.
Edukacja nie boli i dobrze byłoby przed pisaniem takich kompromitujących (dla Ciebie) stwierdzeń poduczyć się troszkę. |
|
miejscowy | 03-10-2010, 11:53:56 przecież gołym okiem widać, że niejaki mm jest zawodowo związany (bądź ma bliski kontakt) ze środowiskiem belferskim, któremu właśnie odebrano możliwość przechodzenia na wcześniejsze emeryturki. stąd ta frustracja. skończyło się przechodzenie na emeryturę nauczycielską po 30 latach pracy (niektórzy już przed 50-tką się łapali) i dorabianie korepetycjami lub na jakichś kawałkach etatów w szkołach no to jest źle. chciałoby się aby tamte czasy wróciły stąd sugestie o przywrócenie wczesnych emeryturek. a że rozwala to narodowy budżet co tam! |
|
henry abgar | 03-10-2010, 21:29:28 jedna prośba-zanim napiszecie kolejny "zestaw" stałych oskarżeń pod adresem nauczycieli spróbujcie przepracować jeden miesiąc w szkole.Może nie przepracować,wystarczy byc tam codziennie przez kilka godzin dziennie.Jeśli Wasz system nerwowy to wytrzyma,a psychika i słuch nie odmówią posłuszeństwa-moje gratulacje!nauczyciele pracują tyle ile pracują,drugie tyle-jesli są ambitni to więcej-czasu pracują w domu siedząc nad zeszytami,pracami i innymi wypocinami swych podopiecznych.Jeśli przebywaliby w szkołach po 8 godzin dziennie non stop to musieliby odchodzić na emerytury (bądź raczej renty)nie po 30 a 15 latach pracy.A w sprawie "rozwalania" budżetu państwa przez "wysokie"emeryturki nauczycielskie...jeśli ktoś za wysoką uznaje emeryturę 1300zł/m-c po 35 latach pracy cóż...znów gratulacje! ale może ktoś popatrzy na sędziów (pracuje czy nie ma stałe wynagrodzenie liczone w tysiącach zł a nie setkach), na policjantów (ich przejście na emerytury po 15 latach pracy nie razi? i to że w wieku "emerytalnym" mają po 45 lat i z powodzeniem podejmują inne prace niezwiązane z policją też nie razi?). Więc bardzo proszę-zanim zaczniecie batem po nauczycielach to zastanówcie się nad tym oraz nad starym powiedzeniem "obyś cudze dzieci uczył"-takiego życzenia nie składano z sympatii do adresata... |
|
miejscowy | 04-10-2010, 11:30:54 nigdy nie studiujcie żadnych pedagogik i nie pchajcie się do pracy w szkole!! nie przypominam sobie abym pisał o "wysokich nauczycielskich emeryturach, które rozwalają budżet". własną interpretację wkładasz w moje usta. jakie emerytury są w szkolnictwie, wiem z autopsji, nie musisz mnie uświadamiać. z tym zaharowaniem belfrów to także lekka przesada, fama, która latami ciągnie się za tym zawodem. bez przesady. wystarczy dobra organizacja, umiejętność wypracowania sobie prawidłowych relacji... nie chce mi się dawać wykładów (darmowych w dodatku!) bo mam to już za sobą. a poza tym... wróćmy do tematu: Dni świętego Michała w naszym miasteczku. |
|
| 05-10-2010, 12:17:07 Otóż to, nikt nie deprecjonuje nauczycieli. Choć gwoli przyzwoitości należałoby przypomnieć że nauczyciele z racji roku szkolnego pracują najkrócej z wszystkich grup zawodowych. Stres nauczyciela niczym nie rożni się jednak od stresu zawodowego kierowcy czy kasjerki z hipermarketu, z tą różnicą że ci ostatni nie mają tylu dni w roku wolnych od pracy a i urlop na podratowanie zdrowia im nie przysługuje...
Nie zazdroszczę pracy nauczyciela, sam mam niemal na co dzień do czynienia z tzw. trudną młodzieżą, więc wiem co to znaczy. Każdy jednak przed podjęciem studiów ma możliwość wyboru drogi zawodowej i tego co chce w życiu robić. Nikt więc łaski nie robi że jest nauczycielem, strażakiem czy cyklistą - rynek pracy jest otwarty. Uważam że ludzie, którzy mają uczyć moje dzieci powinni godnie zarabiać, podobnie jak policjanci, pielęgniarki, szczytem jednak niesprawiedliwości jest zachowanie przywilejów emerytalnych kosztem innych grup społecznych - ot, co.
Zrobił się faktycznie off top. Więc proponuję zamknąć wątek nauczycieli w tym temacie. |
|