| 24-11-2016, 18:21:19 Panie Burmistrzu dziwię się, że podpisał się Pan pod tym „gniotem dziennikarskim” w listopadowym numerze „Waga i Miecz”, bo to nie są słowa przystające burmistrzowi, to tekst marnego dziennikarzyny, który niby wyjaśniając, kłamie, zgodnie ze sloganem „ naród głupi wszystko kupi”. Niech Pan nie obraża inteligencji większości mieszkańców Strzyżowa.
Powołując się na przepis ustawy dot. funkcjonowania jednostek kultury, ma Pan rację,
że kierowanie taką jednostką należy do kierownika placówki, ale w razie niemożności wykonywania tych zadań (np. choroba) kierownik udziela pełnomocnictwa osobie odpowiednio ustawionej w hierarchii. I tak było – o czym Pan dobrze wie. Dyrektor DK ustanowiła pełnomocnikiem główną księgową Annę Arciszewską, a ta zgodnie z „podpowiedzią” gminy- odmówiła twierdząc, że jest to zbyt duża, jak na nią, (nie dziwię się) odpowiedzialność. Więc Pani Dyrektor udzieliła pełnomocnictwa – część artystyczną powierzyła p. Barbarze Szlachta, a administracyjną głównej księgowej. I co? – znowu źle?.
Twierdzi Pan, że konieczność odwołania Pani Dyrektor była przedłużająca się niemożliwość ustanowienia stabilnego zastępstwa oraz „wielu uchybień w pracy – niedbanie o dokumenty, mienie, terminy, sprawozdawczość…”. Dziwi, że do tej pory (10 lat) nie było zastrzeżeń do pracy Pani Dyrektor, a wręcz przeciwnie.
A jeszcze niech Pan nie powołuje się na autorytet Jerzego Stuhra, bo jemu wcale nie o to chodziło, Czyżby nie odróżniał Pan „hejtu” od słów racjonalnej krytyki. Cieszy się Pan z każdej formy aktywności obywatelskiej, także tej „bardzo oszczędnie gospodarującej prawdą” – czy odnosi to Pan także do swojej „prawdy”?! Gratuluję dobrego samopoczucia.
Jeszcze jedno – konkurs na nowego dyrektora DK, to „pic na wodę, fotomontaż”- przecież wszyscy wiedzą, że wice ma już swojego kandydata – po to był ten cały „cyrk” z Jagodą. |
|
| 24-11-2016, 19:44:14 Pan Burmistrz niech się przyzwyczaja powoli do tłumaczenia się. Czas nadchodzi. |
|
| 24-11-2016, 21:36:26 Czy mógłby ktoś zacytować całą wypowiedź Pana Burmistrza w tej gazecie???? Niestety nie możliwości jej zakupu, za mały nakład. |
|
| 24-11-2016, 22:51:15 LUDZIE, to jest obłęd!!! Dzisiaj byłem po latach na prośbę instruktora na próbie fajnych zespołów: "MALOWANY WÓZ" i "STRYKI". Piękna sprawa, ale do czasu... Wiecie co się wydarzyło????!!!
Pani sprzątajaca Krystyna Warchoł zwyzywała nas, a raczej zopier...... w czwartek o godz. 19.15. Później również zbeształa istruktora z 35 letnim stażem. Jak można wykrzyczeć społecznikom: proszę mi tu nie chodzić, kto po was bedzie sprzątał, zostawię Ci tu szmatę, szukajcie sobie innej toalety, kończ już tą próbę, sam se bedziesz sprzątał, ja zamykam, itd. Zresztą te sytuacje są nagminne od wielu lat. WSTYD!!! Panie Mariuszu, Panie Waldku, Pani Dagmaro, Panowie Radni, czy z takimi pracownikami chcecie państwo budować tradycje "Sokoła"??? Tu nie potrzeba innego dyrektora, rewolucji, potrzeba KULTURALNYCH LUDZI!!! Może być i tamta i ta i nastepna lub żadna dyrektorka :) Ale jak powiedział mój mądry przyjaciel, który w Domu Kultury " Sokół" w Strzyżowie spędził społecznie 20 lat: powiedz mi, "dlaczego w domu kultury, pracują ludzie bez kultury"? Ot wszystko!!!
Bardzo proszę Was, zainteresujcie się trochę zwyklymi, przyziemnymi sprawami oddanych kulturze ludzi... A tu tylko DYREKTORZY!!! Pozdrawiamy. |
|
| 24-11-2016, 23:21:06 Serdeczna prośba do "pompeje". Spokojnie :) Szukaj argumentów, a takie są... Słowianie lubią tradycję i łagodne kobiety. Należy zorganizować pożegnanie J.S. z pracownikami DK. W końcu to całe 10 lat razem. A może wystarczyło 40 srebrników? KULTURO! GDZIE JESTES? |
|
| 25-11-2016, 04:23:56 Z kim ona ma się tam żegnac? Z księgową? Niektórzy już ją pożegnali, widzimy w jakim stylu. Ci którzy są lojalni, nie muszą się z nią żegnać.
Gmina też już jej odpłaciła za lata pracy. I dalej płaci. Judasze.
Z własnego doświadczenia wiem, że to co spotkało Jagodę wymaga sił nadludzkich, żeby to wytrzymać i nie dać się sponiewierać. Chociaż jak widać próbują.
A panu, który jak twierdzi, zna Jagodę od piaskownicy, napluć w oko! Za obłudę i wyrachowanie. Kiedyś się temu panu dziwiłam, myśląc że jest wprowadzany w błąd, sterowany. Dziś, bogatsza o wiedzę, wiem że on sam tak mysli, tak manipuluje. Nie szanuję.
Jedyne pytanie? Przesiąkł czy to natura? |
|
| 25-11-2016, 09:42:15 Czy pani może umieścić na Strzyżowiaku treść tych tajemniczych pism:
1. Uzasadnienie Burmistrza dotyczące odwołania dyrektora "Sokola".
2. Wymogi konkursu na nowego (starego) dyrektora DK.
Tak się składa, że z grupą przyjaciół nie kupujemy tej propagandowej gazetki WiM.
Proszę też o wyjaśnienie czytelnikom Strzyżowiaka, jaka rolę odegrała księgowa "Sokoła"? Po szerokich konsultacjach społecznych, fachowcy od zarządzania przedsiębiorstwami zgodnie twierdzą, że w powyższej sytuacji należalo odwołać również zwyczajowego z-cę dyr., czyli księgową panią A.A. Zadziwiający jest fakt, że Burmistrzowie, pod nieobecność J.S. kilkakrotnie spotkali sie z pracownikami DK, w konsekwencji zaowocowało to długo oczekiwaną podwyżką dla pracowników i obietnicami stanowisk dla niektórych z nich. Nie rozumiem też dlaczego nie odwołano wszystkich pracowników i nie przeprowadzono restrukturyzacji zakładu- stanowisk i wynagrodzeń. Należało przede wszystkim oczyścić atmosferę pracy przyszłego zakładu. Wiem z wiarygodnych źródeł, że pensje pracowników, znacznie się różniły, również instruktorów godzinowych. Dlaczego? Tu mamy kolejny temat!!! |
|
| 25-11-2016, 18:24:24 Czy pani może umieścić na Strzyżowiaku treść tych tajemniczych pism:
1. Uzasadnienie Burmistrza dotyczące odwołania dyrektora "Sokola".
2. Wymogi konkursu na nowego (starego) dyrektora DK.
Wymogi na dyrektora DK są zamieszczone w bipie. |
|
| 25-11-2016, 18:25:07 LUDZIE, to jest obłęd!!! Dzisiaj byłem po latach na prośbę instruktora na próbie fajnych zespołów: "MALOWANY WÓZ" i "STRYKI". Piękna sprawa, ale do czasu... Wiecie co się wydarzyło????!!!
[...]
Nope, to nie są fajne zespoły. I słabe jest t,o że ich założyciel tak żałośnie musi się reklamować. |
|
| 25-11-2016, 20:38:08 Przeczytałam ten lekceważący wywód. Pomijam pewne treści, nic nie warte.
Skupię się na akapicie kombatanckim, wręcz martyrologicznym, podkreślalącym zasługi p. Burmistrza w procesie tworzenia wolności słowa w Polsce i Europie.
Boże! Według p. Kawy, on pod koniec lat osiemdziesiątych był już na tyle świadomy swojej misji społecznej, że uważa się za prekursora nurtu wolnościowego. Ja wiem, że jest Pan bardziej siwy niż ja, ale na boga chyba nie przez działanie w podziemiu. Panie kochany, Pan podobnie jak ja pod koniec lat osiemdziesiątych kończył podstawówkę i wychowany na wsi, podobnie jak ja, gów...o wiedział o martyrologii narodu, podziemiu i partyzantce i walce o wolność. No chyba, że Godowa była archipelagiem. Jeszcze rok, a okaże się że w AK Pan służył.
Niepokojący kierunek Pan obrał. Pana wypowiedź ociera się o mesjanizm. Pozorny spokój i zdystansowanie jest tylko przykrywką. Za stara wyga jestem, żeby nie wiedzieć jak śmierdzi pot wystraszonego człowieka.
A co do Jagody, to co by Pan nie komentował, to nie ma szans najmniejszych zryć jej autorytet. Jakby był Pan szczery, to wziąłby się Pan za tych którzy faktycznie nie dbają o mienie. |
|