| 11-01-2017, 22:39:45 Chciałabym pochylic się (to ostatnio takie modne w Strzyżowie) nad formą i treścią informacji o wyborze Dyrektota DK. Informacja ta znajduje się na 13852 zakładce, z tyłu od du..py strony, na BIP gminnym, prowadzonym tak zeby nikt nic nie mógł znaleźć, pod tym linkiem: http://bip.strzyzow.pl/atach/3/49/4758/Informacja%20o%20wyniku%2 0konkursu%20na%20stanowisko%20dyrektora%20Domu%20Kultury%20Sok_l __%20w%20Strzy_zowie.pdf
Poczatek informacji twierdzi, że wybrano dyrektora DK. Koniec informacji mówi już, że kandydata na dyrektora. Dla mnie to tak, jakby nagle okazało się że przed Małyszem, który zajął pierwsze miejsce, bardziej pierwsze zajął przedskoczek. Przywykłam do tej strzyżowskiej logiki i juz nawet z nią nie dyskutuję.
Pochylę się jednak nad innymi aspektami merytorycznymi, tej kpiny informacyjnej urzedasów z mieszkańców gminy.
W tresci nie raczono podać:
1. Daty posiedzenia komisji konkursowej.
2. Nie podano składu komisji. Nie wiadomo, czy była w niej Irena Santor i Balcerowicz, czy sam Balcerowicz? - bo chyba tylko on mógł ocenić wymogi ekonomiczno-strategiczno-finansowo-kaskaderskie kandydata na kandydata lub kandydata na dyrektora.
3. Od kiedy nowy dyrektor zajmuje, piastuje czy tez obejmie, albo będzie piastować to stanowisko?
A poza tym
1. Jak wygląda zaświadczenie, czy nie wiem jak to nazwać, o stanie zdrowia pozwalajacym na sprawowanie tej funkcji? Kto je wydaje? Lekarz- jedno na rok? Czy wizjoner Jackowski - jedno na całe zycie?
I co ma być bardziej zdrowe? Łeb czy nogi? Jedno i drugie niby potrzebne, jedno i drugie można jak wiadomo w tej robocie skręcić.
2. No i może gdzieś jakiś kawałek planu, tego całego, pomysłu który zachwycił członków lub członkinie....może by ktos zdradził ciemnemu narodowi co to bedzie w tym DK? Orgie jakieś, ruleta czy wręcz przeciwnie zdjęcie z wielblądem za pieniążaka z czekolady?
Przeraża mnie fakt, że p. Kawa podpisuje takie szmaty, bo ciężko to nazwać rzetelna informacją dla mieszkańców. O każdej nietransparentnej sytuacji strzyżowiacy są własnie tak informowani. Tak żeby nic nie było wiadomo, nikt za nic nie odpowiada, nikt nie zapyta, bo nie ma o co..itd.
Kończac chcę zadać pytanie, jakie mi się nasunęło kiedy czytałam wymogi dotyczące nieposzlakowanej opinii przyszłego dyrektora? Czy jak teraz będziecie ogłaszać nabór na dyr CSTiR to też bedzie taki wymóg, czy może mieć poszlakowaną...opinię? Bo jakoś chyba zafajdana opinia dyrektorska nikomu do teraz nie przeszkadza, to po co wprowadzać chore, sztuczne wymogi dla innych jednostek podległych gminie? |