| 23-01-2011, 19:06:17 W ubiegłą sobotę w ramach zapewnienia dzieciom atrakcji podczas ferii zimowych byliśmy zwiedzić podziemną trasę turystyczną w Rzeszowie.
Polecam każdemu zwidzenie tego miejsca, jest ona interesująca nie tylko z perspektywy dziecka ale także dla osoby dorosłej.
Bilet wstępu kosztuje niewiele a w zamian co godzinę jesteśmy oprowadzani przez bardzo kompetentnego przewodnika ciekawie opowiadającego zarówno o historii Rzeszowa jak i przeznaczeniu poszczególnych pomieszczeń i piwnic.
Miasto musiało poświęcić sporo czasu i środków aby odkopać, zabezpieczyć, odrestaurować i w dużej mierze odbudować piwnice, tak aby doprowadzić je do stanu możliwego do udostępnienia zwiedzającym. Moim zdaniem Rzeszowowi udało się to zadanie wykonać na medal.
A dlaczego piszę o atrakcjach Rzeszowa jeśli w temacie jest nasz strzyżowski tunel?
Sprawa jest prosta, to w co Rzeszów musiał włożyć sporo pracy my mamy podane niemal na tacy.
Co jednak robią nasze władze samorządowe mając zachowany w bardzo dobrym stanie unikatowy zabytek jakim jest tunel pod Górą Żarnowską?
Jak wynika z informacji z tabelki ze strony burmistrza:
http://www.mareksliwinski.com.pl/
na którą kiedyś mi już ktoś zwracał mi uwagę,
na oświetlenie tunelu wydano ostatnio z publicznych pieniędzy 44 tys zł, i wszystko fajnie tylko, że tunel został przed mieszkańcami zamknięty...
Ostatnio chciałem to miejsce zwiedzić ponownie wraz z dziećmi i niestety zarówno od strony Strzyżowa jak i w Żarnowej zastałem tunel zamknięty na cztery spusty, dodatkowo z obydwu stron został okratowany jakąś tandetną, zupełnie nie przystającą do charakteru obiektu bramą.
Co więcej, ani z jednej ani z drugiej strony nie znalazłem najmniejszej choćby informacji kto jest administratorem i jak obiekt można zwiedzić.
Po stronie Strzyżowa są tylko resztki oberwanej tablicy opisującej tunel, której raczej na pewno nie zniszczyli wandale bo znajduje się ona daleko poza zamkniętymi kratami, wstyd.
Uważam, że obciach dla naszego miasta może być tym większy, iż tunel jest wymieniany w niezależnych od Strzyżowa przewodnikach turystycznych, internetowej Wikipedii i wielu innych miejscach, co więc ma zrobić osoba z zewnątrz, odwiedzająca nasze miasto i chcąca zwiedzić tunel kiedy zastanie kraty i kompletny brak informacji?
Nawet jeśli wpadnie na to, że należy udać się do urzędów lokalnej administracji to co jeśli będzie akurat już po godzinach pracy bądź akurat będzie weekend?
Zastanawiam się więc, czy to zamknięcie bez jakiejkolwiek informacji tunelu, który jak mi się wydaje, jest bardziej znany poza naszym regionem niż trasa w Rzeszowie, to jakiś brak szerszych horyzontów i krótkowzroczność osoby, która podejmowała taką a nie inną decyzję, czy przyczyna leży zupełnie w czymś innym?
Dziwne jest też to, że jeśli oświetlenie wykonano ze środków publicznych, a więc naszych wspólnych, (a za 44 tys to zapewne jest coś więcej niż tylko kilka żarówek) to dlaczego później mieszkańcy nie mogą z tego korzystać?
W świetle obecnego chyba lepszą była sytuacja sprzed paru lat, zanim jeszcze władza samorządowa położyła na tunelu swoje ręce. Wprawdzie oświetlenia nie było ale każdy chętny mógł pójść i zwiedzić bez przeszkód to miejsce.
Wiecie coś więcej na ten temat? Zapraszam do dyskusji na temat tunelu i możliwości zmiany obecnej sytuacji.
|
|
| 23-01-2011, 20:27:48 Lud choć prosty i głupi (wybierający go po raz kolejny na burmistrza) ma grać w tenisa anie włóczyć się po tunelach... |
|
| 24-01-2011, 21:53:54 tunel jest teraz pod basen a na stronie basenu znalazłem
Tunel czynny od maja do października w okresie wakacji zapraszamy od wtorku do piątku w godz. 9.00 - 15.00, w soboty od 10.00 - 14.00, w niedziele od 13.00 - 17.00 po wcześniejszym kontakcie telefonicznym (minimum 3 doby). W miesiącach od października do kwietnia (włącznie) otwarty po wcześniejszym uzgodnieniu telefononiczym (minimum 3 doby).
tel.: (017) 276 85 60 ; 694 961 504
Cena wstępu 2 zł od osoby.
|
|
| 25-01-2011, 11:08:45 OK, ale co ma zrobić osoba przyjezdna lub będąca przejazdem i chcąca zwiedzić to miejsce?
Umówienie te trzy doby wcześniej to z punktu widzenia takiej sytuacji jakaś kosmiczna porażka.
Jak pisałem, przy wejściach z jednej i drugiej strony zastajemy tylko brud, oberwane tablice i zero jakiejkolwiek informacji.
Nie każdy w takiej sytuacji będzie miał możliwość lub dostęp do internetu aby szukać w google kto administruje obiektem.
W ubiegłym sezonie dosć często robiłem z dzieckiem, albo po pracy, albo w weekend, rowerową trasę właśnie obok tunelu i ani razu nie widziałem go otwartego, obawiam się, że te terminy podane na stronie też mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością |
|
| 25-01-2011, 11:49:23 Cała ta sytuacja jest absurdalna. Jak już pisałem w innym temacie - wyremontować by zamknąć. Godziny otwarcia to jakaś kpina. Zamiast zamykać ze strachu przed wandalami, że ukradną lampy czy żarówki mądrzej byłoby założyć monitoring i tym samym dać zajęcie naszym tzw. strażnikom miejskim.
A tak właściwie to w ramach rozrywki może powinieneś zabrać drogi Mariuszu dzieci na tenisa? |
|
| 25-01-2011, 21:59:23 Zdarzyło mi się być w lecie pod tunelem ,zawsze był niedostępny :)
zgadzam się z tym ,że to paranoja odrestaurować i zamknąć ....
Henryku ! często grywasz w tenisa?,bo ostatnio namiętnie polecasz ;) |
|
| 27-01-2011, 19:33:06 Poruszony temat skłonił mnie do tego aby specjalnie się zarejestrować i móc dopisać swoją opinię.
W ostatnich latach często jeździłem na rowerze zwiedzając m.in. powiat strzyżowski. Pamiętam, że jeszcze w 2005 skracałem sobie drogę tunelem (zbierano wtedy już drobną opłatę za wstęp, oczywiście nie płaciłem bo przejazd traktowałem jako skrót a nie zwiedzanie, ale pamiętam po jednej jak i drugiej stronie tunelu stali pracownicy, mieli na stoliku chyba też jakieś drobne ulotki).
W następnych latach wielokrotnie przejeżdżałem w miesiącach letnich (o różnych porach dnia) obok tunelu i ani raz nie widziałem aby był otwarty więc za każdym razem tunel musiałem omijać, skądinąd bardzo malowniczo położoną drużką (biegnącą m.in. małym mostkiem nad torami kolejowymi). Nie było też żadnych śladów które by świadczyły, że tunel w ogóle jest czynny. Raz tylko stał jakiś stary samochód wojskowy, którego jeszcze nie zdążyli zabrać po rekonstrukcji bitwy (wygląda na to że tylko z tej okazji tunel był udostępniany).
Później doszły jeszcze te wspomniane kraty. Takie postępowanie z tak ciekawym i dobrze zachowanym obiektem jest według mnie niedopuszczalne. Teraz czytam jeszcze o jakimś dziwnym zgłaszaniu chęci zwiedzenia na 3 doby przed! Albo jest to atrakcja turystyczna, odpowiednio do rangi obiektu promowana i udostępniana albo zdjąć drzwi i niech każdy sobie tamtędy chodzi (i jeździ) skoro tunel jest kłopotem dla miejscowych władz.
Podobną sytuację zaobserwowałem kilka lat temu w Stępinie, akurat czekałem na autobus na
przystanku obok wejścia do tunelu. Było to w sierpniu, pogoda była dobra a tunel zamknięty. W ciągu może ponad pół godziny przyjechały przynajmniej 3 samochody na numerach spoza woj. podkarpackiego, ludzie wysiadali, pokręcili się 2-3 minuty po placu, niepocieszeni zrobili pamiątkowe zdjęcie obiektu i odjeżdżali. W końcu przyjechał jakiś gość na motorowerze, otworzył tylko wejście na taką niedużą platformę widokową stojącą na placu przed tunelem i pojechał.
To może lepiej zagospodarować te tunele pod jakąś produkcję, magazyny - przynajmniej ludzie będą mieć pracę.
|
|
| 27-01-2011, 22:14:56 bo dawniej tunel znajdował się pod bibliotekę publiczna i biblioteka wysyłała tam stażystów którzy pilnowali tunelu i sie nim zajmowali teraz tunel przeszedł w ręce basenu a efekty widać gołym okiem |
|
| 28-01-2011, 12:03:52 Mysle sobie ze tu trzeba sobie odpowiedz na kilka aspektow tego tunelu.
Jesli pamiecia siengac do lat 80 czy tez 90, tunel nie byl uzywany do zadnych celow komercyjnych. Jego celem byl wydatny skrot drogi dla osob mieszkajacych w Zarnowie. Sam pamietam jak dzieci bawily sie kolo tunelu oraz nie daleko byl wislok z ktore w upalne dni dzieci kapaly sie.
Czas plynal i tunel dalej byl nie uzywany komercyjnie, czego o bunkerze powiedziec nie mozna. Poniewaz byla tam min. hurtownia jesli dobrze pamietam "nowy swiat".
Raz na jakis czas tunel byl uzywany do artystycznych uniesien organizowanych przez Zespol Szkol w Strzyzowie.
Wracajac jednak do stanu obecnego.
Dzisiejsze jego przeznacznie jest kompletnie absurdalne. Nie mozna oczekiwac od klienta ze bedzie bookowal sobie przejscie na ilesc godzin przed przyjazdem.
Jest tez prawda ze tunel sam na siebie nie zarobi i nigdy zarabial nie bedzie.
Dochodzi sprawa jeszcze odpowiedniego zabezpiecznia tunelu tak aby osoby czy to piesi czy tez turysci czegos tam sobie nie zrobili. Mysle ze jest to mozliwe i tu nie byloby problemu.
Dlatego tunel powinien byc otwarty dla pieszych. Po drugie tunel powinien byc nalezycie zabezpiecozny co by nasza dzielna gmina nie placila gigatycznych odszkodowan (teraz tylko czekac na tragedia na moscie naszym skoro barierek nie ma i mlodziez wchodzi sobie na szczyt mostu).
Po trzecie tunel powinien byc albo miec jakoms atrakacje czyli tunel bylby pakietem + w czyms tam. Nigdy sam na siebie jako "tunel" nie zarobi.
Dlatego uwazam sie miszkancy Zarnowej - Strzyzow powinni zebrac sie do kupy i cos z tym zrobic. Tzn. aby umozliwic swobodne przejscie tym tunelem.
|
|
| 29-01-2011, 00:14:11 Po pierwsze Tudor nie plecie o kortach bezpodstawnie, nie od dziś wiadomo, bo całe miasto mówi, że korty po to powstały bo znajomi naszych prominentów będą rozkręcać tenisowy biznes. Ile w tym prawdy każdy musi odpowiedzieć sobie sam.
Ja nie wierzę, że samorząd nie mający jakiejkolwiek koncepcji i pomysłu na gospodarowanie publiczną kasą sam nagle wpadł na pomysł zrobienia kortów.
Dla mnie ten pomysł musiał przyjść z zewnątrz.
Znając jednak realia Strzyżowskie po paru miesiącach euforii ludziom się to znudzi, poza tym za małe miasto i za biedne społeczeństwo, i korty podzielą pewnie los tunelu, będą otwarte ze dwa dni w roku.
Będzie to kolejne marnotrawstwo i brocha do kożucha jak te drogi w polach.
A wracając do samego tunelu to następny przejaw bezmyślności i trwonienia środków.
Kto wydaje 44 tysiące aby to później pozamykać?
Nie lepiej za te środki wyposażyć jakąś świetlice czy zrobić cokolwiek innego pożytecznego społecznie?
|
|