| 05-05-2013, 20:53:45 W ten majowy weekend przejeżdżałem przez Grodzisko i znismaczony zauważyłem że pomiędzy dwiema narodowymi flagami wisi "to coś" niebieskie w żółte gwiazdy, symbol eurokołchozu. Nie wiem co wspólnego ma eurokołchoz z naszym narodowym świętem i po co dyrektor tego przybytku kazał to świństwo wywiesić. Wstyd i hańba. |
|
| 06-05-2013, 11:25:46 Można się doszukiwać następujących powodów:
- 1 maja rocznica wstąpienia RP do UE;
- 9 maja Dzień Europy - obchodzony przez państwa członkowskie UE;
- 5 maja Dzień Europy - obchodzony państwa należące do Rady Europy (najmniej prawdopodobny);
Żaden z powyższych powodów nie upoważnia do wywieszenia flag UE na lub przed budynkami szkół. Jestem również zdecydowanym przeciwnikim takiego postępowania (myślę tutaj nie tylko o fladze UE). Flagi UE wywieszane są na lub wewnątrz budynków, w których funkcjonują instytucje lub agendy UE lub okazjonalnie np. podczas obchodzenia święta 9 maja (w miejscu gdzie odbywają sie uroczystości).
Flaga UE jest podrzędna wobec flagi RP i powinna być powieszona w sąsiedztwie biało - czerwonej zgodnie z zapisami Ustawy z 31 stycznia 1980r. z późniejszymi zmianami.
Takie zachowanie nie przystoi nauczycielom, którzy chyba w jakimś stopniu poczuwają się do odpowiedzialności za wychowanie dzieci i młodzieży (a przynajmniej za to co miesiąc otrzymują przelew:) ).
Henryk_Tudor - sugerowałbym jednocześnie większą powściągliwość w szafowaniu przymiotnikami, kórymi określasz flagę UE. Głupio byłoby później udowadniać, że nie jesteś wielbłądem i art. 137 oraz art. 138 kk nie dotyczą flagi UE. Ciekawe jak podszedłby do tego sąd?
Poza tym niezależnie od tego czy lubisz UE, czy też nie należałoby chyba odnosić sie z trochę większym szacunkiem do symboli organizacji w której znajduje się RP, po decyzji większości jej obywateli w referendum.
P.S. A jak odniesiesz się do wywieszania flag maryjnych, czy papieskich? Czy masz na tyle odwagi, by nazwać je w Strzyżowie "tym czymś" lub "świństwem"? To się nazywa relatywizm moralny:)
Pozdrawiam. |
|
| 11-05-2013, 21:44:36 Z szcunkiem powiadasz? Niby z jakiej racji? To że Polska należała kiedyś do bloku socjalistycznego nie uprawnia przecież do wywieszania sierpa i młota. Poza tym wcale nie większość lecz 13,5 mln z niemal 30 uprawnionych do głosowania, z resztą chyba uwłaczyłbym Twojej inteligencji, gdybym przytaczał tutaj okoliczności natury socjologicznej, politycznej itd., sądzę że są Ci znane. Odnośnie znieważania:
art. 137 kk
§ 1. Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwa obcego, wystawione publicznie przez przedstawicielstwo tego państwa lub na zarządzenie polskiego organu władzy. -
moim zdaniem napisane jest jasno
Co do flag maryjnych - nie przeszkadzają mi, chociaż specjalnie religijny nie jestem. Są wyrazem wiary, a mamy przecież wolność religijną. Inna sprawa że mimo wszystko chrzescijaństwo niesie generalnie za sobą idee miłości bliźniego, w przeciwieństwie do unijnej walki z normalnością. Z resztą nie chce mi się nawet o tym sztucznym tworze pisać.
Do flag watykańskich mam mimo wszystko zastrzeżenia. |
|
| 17-05-2013, 20:51:25 77,5% za przystąpieniem to chyba zdecydowana większość. Tak mnie kiedyś w szkole usiłowali uczyć. Manipulujesz faktami: piszesz, że za było 13,5 mln spośród ok. 30 mln uprawnionych do głosowania. Idąc Twoim tokiem rozumowania mógłbym napisać, że przeciw było tylko 3,9 mln spośród 30 mln uprawnionych do głosowania.
Wyniki referendum przedstawiały się następująco:
- uprawnionych - 30 mln
- głosowało - 17,5 mln (58,8%)
- za - 13,5 mln (77,5%)
- przeciw - 3,9 mln (22,5%)
- nie głosowało 12,5 mln (41,2%)
Ilości głosów za i przeciw są zaokrąglone - nie sumują się do 17,5 mln (było jeszcze trochę głosów nieważnych).
Każda ze stron może twierdzić, iż te 12,5 mln osób, które nie poszło do urn głosowałoby w 100% za lub w 100% przeciw - ale liczy się faktyczny wynik, gdyż wymagany próg wynosił 50% głosujących.
Co do art. 137 i 138 w pełni się z Tobą zgadzam i dlatego napisałem: "głupio byłoby później udowadniać, że nie jesteś wielbłądem" lecz w RP odbyły się już co najmniej trzy rozprawy w sprawie znieważenia flagi UE - nie mam teraz czasu na szukanie sygnatur, jednak w jednej z nich oskarżonym był Janusz Korwin - Mikke (sprawa bodajże na przełomie 2010 i 2011 roku).
Co do wolności religijnej - w większości krajów na świecie (oprócz zdecydowanie muzułmańskich i ultrakatolickich) eksponowanie symboli religijnych w przestrzeni publicznej (a tym są flagi maryjne przy drogach) uważane jest za bardzo jaskrawe pogwałcenie wolności religijnej i brak poszanowania dla wiary innych. Widocznie całkowicie w odmienny sposób postrzegamy wolność religijną.
P.S. Dwie największe religie: chrześcijaństwo i islam w niesieniu "idei miłości bliźniego" mają na koncie więcej "sukcesów" niż wszystkie stoczone do tej pory wojny...
Pozdrawiam |
|
| 17-05-2013, 21:38:29 Ludzie dajcie na wstrzymanie. Jest tyle ważnych rzeczy do zrobienia chociażby powalczmy wszyscy żeby dzieciom nie skracać dzieciństwa i nie posyłąćich w wieku 6 lat do szkoły. |
|
| 18-05-2013, 00:35:39 mysza - czy dopuszczasz do siebie myśl, że sprawa flagi może dla innych być również sprawą istotną? Dyskusja, w której ścierają się poglądy moje własne z poglądami adwersarza, prócz tego że poszerza horyzonty, może być podstawą do wypracowania stanowiska - być może nawet wspólnego lub wręcz całkowitego przewartościowania pewnych kwestii.
Drobna rada: jeśli tak bardzo mierzi Ciebie kwestia posyłania sześciolatków do szkół, to możesz założyć takowy temat chociażby na tym forum lub przyłączyć się do ruchu działającego na rzecz powyższego.
Odbędzie się to z pożytkiem dla sprawy i bez niepotrzebnego nawoływania do zamknięcia dyskusji na temat flagi UE, który to może być motywem kluczowym mojego żywota.
Jednocześnie z sercem pełnym trwogi przyznać muszę, że temat posyłania sześciolatków do szkół nie jest dla mnie sprawą istotną, wręcz nie interesuje mnie zupełnie lecz w imię demokracji i wolności słowa, z uporem maniaka walczyć będę, byś Ty mogła o nim dyskutować:)
Więcej luzu i działania, mniej patosu i wytyczania innym zadań, a będzie dobrze - pozdrawiam. |
|
| 21-05-2013, 22:05:37 Drogi adwersarzu - nie manipuluję faktami, opieram się jedynie na wartościach bezwzględnych. Odnośnie historii religijnych dogmatów itp. szkoda dyskutować - są powszechnie znane, choć stawianie islamu i chrzescijaństwa w tym samym szeregu a w świetle tego, co się obecnie dzieje na świecie jest, uważam niesprawiedliwe.
Co do wypowiedzi myszy: hmm, twierdzisz że dyskusja o UE oraz jej symbolach jest bezpłodna... Mylisz się i to bardzo, bo to nikt inny jak bruselomatołki dążą do tego, by dzieci były indoktrynowane homoseksualnym światopoglądem. Przy tym sądzę, że już ich pójście do szkoły w wieku 6 lat, co także uważam za poronione, staje się rzeczą drugorzędną. |
|