| 20-01-2011, 10:03:40 Miłośnicy narciarstwa się nie obrażą. Problemem nie jest brak śniegu a nadmiar Śliwińskiego i jego wiernych strażników w naszym mieście.
Sprawa chodników wygląda niestety u nas fatalnie.
Często w trakcie pracy przeglądam to forum i widzę, że ten temat ich braku jest ciągle poruszany a nasi przedstawiciele mają to ciągle gdzieś.
Choćby biorąc za przykład sąsiednie gminy to taki niepozorny Czudec postarał się i ma chodniki przy drodze wojewódzkiej u siebie a także w Zaborowiu.
Dobitnie to widać kiedy przekraczamy granice gmin,
mijamy Zaborów a w Gliniku, który już należy pod Strzyżów mamy dzicz.
Nie tak dawno zrobiono też chodniki przy krajówce w Połomi, więc też brawa dla następnej gminy, która się postarała i ma.
Idąc dalej Wiśniowa, chodniki przy wojewódzkiej poza pasem drogowym, rozwiązanie proste bezpieczne i eleganckie.
Biorąc pod uwagę bliższe mi rejony to:
Frysztak - nie tak dawno powstał chodnik z glinika dolnego aż do Średniego.
Gogołów, odgrodzony słupkami z łańcuchem nowoczesny chodnik obok tamtej szkoły można postawić za wzór i to wokół lokalnej drogi.
Dalej Brzostek, mała mieścina, przez którą przebiega droga Jasło - Pilzno, problem podobny jak w Strzyżowie, też główna droga biegnie środkiem miasta. Tamtejsza władza jednak w przeciwieństwie do naszej zainstalowała bariery, które chronią pieszych w mieście przed chlapaniem przez samochody a chodnik, stary bo stary ale jest i ciągnie się daleko w kierunku Pilzna.
Tym wszystkim zajmują się ludzie z gminy jak w całym cywilizowanym kraju, za wyjątkiem Strzyżowa bo tu Panowie wolą zbijać bąki, pakować kaskę w lokalne układziki i tłumaczyć, że jeśli droga nie jest gminna to ich problem nie dotyczy. Większej bzdury w życiu nie słyszałem.
Tak więc Kobieto, gdyby po drodze na stok mieszkał ktoś ważny to chodnik by był. Przyglądnij się też drodze nad starym cmentarzem i garażami, tam nawet nie umiano zrobić pobocza a co dopiero chodnik.
A Żarnowa, Glinik Charzewski, Godowa, Żyznów?
To są wszystko kręte niebezpieczne drogi gdzie wiele osób na nich ciągle ryzykuje życie a gmina ma to .. no wiesz gdzie. Zawsze lepiej kręcić lody z Leśniakiem, czy zrobić korty bo ktoś znajomy chce założyć szkółkę tenisową, zrobić drogę w lesie po której hula tylko wiatr bo nadleśnictwo się domaga a w mieście i okolicach brud i smród.
Ropczyce właśnie otwarły obwodnice a my mamy zaledwie nieudolne plany |