| 17-01-2014, 11:20:23 Pozwole sobie zacytować wpisy z forum na wp.pl na temat urzędów pracy w Polsce.
~elo [przed kwadransem]
UP są tak samo potrzebni jak straż miejska i jedni i drudzy biorą kasę ale efektów ich pracy nie widać.
~Gość [13 godzin temu]
Nigdy nie dostałem oferty pracy z pośredniaka. Myślę, że jakby ta instytucja nie istniała, to nic by się nie stało
~pawel [21 godzin temu]
rozwiązać-pieniądze oddać bezrobotnym-urzędy przerobić na mieszkania ...
nats [22 godziny temu]
jeżeli zmiany w Urzędach Pracy to tylko i wyłącznie w LIKWIDACJI TYCH pseudo URZĘDÓW!!! to co się dzieje w tych instytucjach (niekompetencja kierownictwa i pracowników na każdym kroku, brak kreatywności i jakiejkolwiek inicjatywy w urzędach to norma, szkoda publicznych środków na te urzędy pracy skoro i tak nie spełniają żadnej roli na rynku pracy!!!!!! można by na ten temat wiele pisać!! Urzędy Pracy w Polsce to totalny niewypał!!!!!!
~Witam... [19 godzin temu]
Drodzy Państwo! Żeby poprawić rynek pracy należy natychmiast zamknąć Urzędy Pracy, a wygospodarowane w ten sposób gigantyczne środki przeznaczyć na tworzenie faktycznych miejsc pracy. Myślę, że dość już w POlskim krajobrazie snujących się po niekończących się korytarzach, znudzonych swoim nieróbstwem urzędników... DO ROBOTY !
~Andy [22 godziny temu]
Byłem kiedyś w Londynie w tzw. dzielnicowym urzędzie pracy. Urząd ten obsługuje dzielnicę ok. 250-300 tys. mieszkańców. Obsługa miła i na czas. Zapytałem obsługującą mnie urzędniczkę ile osób jest zatrudnionych w tym urzędzie, odpowiedziała, że łącznie z szefem 15. Jak to się ma do naszych Urzędów tzw. Pracy gdzie zatrudniana jest armia urzędasów. W takim powiatowym urzędzie pracuje pewnie średnio nie mniej jak ok. 100 dobrze zarabiających osób. Mam jedną znajomą w PUP, kobitka po 30 i zarabia więcej niż moja żona pielęgniarka w szpitalu z dyżurami i 20 letnim stażem. Te urzędy dają pracę ale tylko tam zatrudnionym, którzy udają, że pracują za nasze ciężko płacone podatki. Czy nie cas zlikwidować to tałatajstwo, ten sztuczny twór pochłaniający olbrzymie państwowe czyli nasze pieniądze, zastąpić to wydziałami UM, rejestrującymi i wypłacającymi zasiłki do czego wystarczy kilkanaście osób. Czy prywatne agencje poszukiwania pracy nie mogą zastąpić tego urzędniczego tworu. Jak bezrobotny nie znajdzie sobie sam pracy to urząd pracy na pewno mu nie pomoże a jeżeli to skieruje do beznadziejnej pracy na umowę zlecenie za grosze a potem twierdzą, że to niby pracę dają, żenada......!
~Boyan [23 godziny temu]
PO co i komu w ogóle potrzebne są te Urzędy niby Pracy, które nikomu normalnego etatowego zatrudnienia za godziwe wynagrodzenie nie dają, poza zatrudnioną tam armią urzędasów-nierobów. Ich działalność sprowadza się do wypłacania zasiłków a do tego nie potrzeba takiej armii nierobów.
To tylko kilka wpisów z kilkuset innych zamieszczonych od wczoraj do dnia dzisiejszego. A co wy na ten temat myslicie. |
|
| 17-01-2014, 16:34:37 Nie wiem czemu ma służyć wklejanie czyichś opinii bez argumentów. Nijak się to ma do naszej okolicznej rzeczywistości. Popytaj ludzi, znajomych ile zarabiaja w PUP Strzyżów a przekonasz się, ze zdecydowana większość najniższa krajową.
Takie wpisy o urzędnikach nie są czymnś nowym. W tematach o policji pojawia się mnóstwo wpisów, ze to nieroby; o lekarzach - wszystkie o tym, ze to niedouczone cymbały; o mechanikach - ze się nie znają i tak w kółko. Narzekanie to nasz narodowy sport. Najlepiej założyć taki urząd do spraw narzekania - wtedy dopiero by się działo.
Zlikwodawac urzędy pracy można likwidując bezrobocie, ale do tego droga jest długa - obnizenie podatków, obnizenie do minimum zusów etc - pieniądz robi pieniądz, ale rzadzący tym krajem tego nie potrafią sobie chyba nawet wyobrazić, dlatego jest jak jest. Pracę daje pracodawca, nie urząd - on tylko pośredniczy czy to w pracy, czy przy stażach, czy daje kase na działalnosć. Gdyby taki urząd zlikwidować to połowa firm w okolicy pada.
Jak dla mnie w Strzyżowie w PUP obsługa jest dobra, choć to zależy na kogo się trafi, ale raczej jest ok. |
|
| 17-01-2014, 23:31:01 Aftermath o czym ty człowieku piszesz? że niby po likwidacji tego pseudo urzędu połowa firm padnie, niby w jaki sposób? Czy ten urząd utrzymuje te firmy z własnych funduszy, chyba nie, jedyne co robi to ewentualnie dostarcza tym firmom tanią siłę roboczą poprzez śmieszne staże lub prace interwencyjne po których i tak 80% nieszczęśników znowu wraca do up. Inną sprawą są tzw. srodki na podjęcie działalności gospodarczej i ile firm po wymaganym okresie utrzymuje się na rynku a ile plajtuje i zamyka interes.
Idea istnienia urzędu dla samego istnienia nijak się ma do walki z bezrobociem. Do obsługi bezrobotnych nie potrzeba takiej armi ludzi, do poziomu intelektualnego i podejścia do bezrobotnego ludzi tam zatrudnionych też można by dużo pisać. Podobnie z formami tzw. aktywizacji. Na różnych forach mozna poczytać o przeróznego radzaju kursach i szkoleniach po których nic nie ma a raczej jest dużo cyrku - przykładowy wpis jaki pamiętam " szkoda że nie zrobili kursu na astronaute..."
Znam ludzi którzy od wielu lat są bezrobotni a ci którzy pracują to w większości prace maja po znajomości lub pracują na czarno i wcale się z tym nie kryją. Takie mamy chore państwo i społeczeństwo które ten
stan akceptuje. |
|
| 20-01-2014, 22:52:59 Nowy Dyrektor - to powinny byc nowe porządki!
ale czy tak będzie, bardzo wątpię, Jego poprzednik fajny chłop ale zależny całkowicie od władzy powiatowej, nie miał nic do gadania.
Ten nowy chybę będzie postepował tak samo, słyszałem że stoi za nim mocno vicestraosta, czyli człowiek, który tak naprawde rozdaję karty w Strzyżowie, a przynakmniej w znacznej części powiatu. |
|
| 21-01-2014, 20:24:07 Wiem, że przesadziłem z tym padaniem firm, ale prawda jest taka, ze zdecydowana większość przedsiębiorców czy instytucji korzysta z usług UP. I chyba lepiej, aby takie coś było w okolicy a nie w Rzeszowie, gdzie większość mniejszych przedsiębiorców mogłoby pomarzyć o uzyskaniu jakiegoś dofinansowania (Rzeszów wspiera głównie swoich). Dotacje - kto czuje sie na siłach, może spróbować. To, że potem plajtuje taka firma to już coś innego (polska podatkowa rzeczywistość), ale przynajmniej taka osoba moze powiedzieć, że próbowała.
80% wraca, ale 20% nie - nawet dla tych 20% niech będą te prace interwencyjne. Staże - coś lepszego jest? Płatne praktyki na warunkach pracodawcy czy bezpłatne praktyki - to jest pewnie lepsze? Owszem firma ma darmowego pracownika, ale on tez powinien na tym skorzystać o ile nie jest wykorzystany i w drugą stronę - jeśli coś robi. Jedni dzięki stażom znajdą pracę, inni nie.
Piszesz też tak, że znasz osoby, które pracuja na czarno i się z tym nie kryją - możesz zawsze to zgłosić odpowiednim instytucjom (aby nie należeć do tego chorego społeczeństwa, które ten stan akceptuje). Tylko potem wyrzuty sumienia, groźby pod Twoim adresem, wytykanie palcami itp. Zrobiłbyś to? Ja sam nie wiem. |
|
| 24-01-2014, 11:22:43 Zlikwidować to dziadostwo, utrzymywanie nierobów nie ma sensu, niektórzy są na bezrobociu przez wiele lat i nie otrzymali z tego niby urzędu żadnej oferty pracy, po co utrzymywać ten cyrk? Zlikwidować a pieniądze z rocznego budżetu tego cyrku podzielić na wszystkich bezrobotnych, przynajmniej każdy z nich by troche skorzystał a nie tylko typy z układami. |
|