Dodaj ogłoszenie   Twoje konto   Napisz wiadomość   Kontakt     Zaloguj
Blogi Forum dyskusyjne Gry i rozrywka Filmy Galeria zdjęć Wzory dokumentów Przepisy kulinarne Randki ze Strzyżowa i podkarpacia Kamerki online Kalendarz Imprez firmy Strzyżów ogłoszenia Strzyżów Strona główna portalu strzyzowiak.pl
Forum dyskusyjne

Zapraszamy wszystkich do korzystania z forum dyskusyjnego. Staramy się aby każdy użytkownik znalazł coś siebie jaki i również będzie miał okazję dowiedzieć się czegoś nowego. Przypominamy o konieczności stosowania się do regulaminu portalu !!!

 

Forum dyskusyjne > Rozmówki o Twoim Miejscu Zamieszkania > Gmina Strzyżów
Nowy temat · Odpowiedz
SAGA O OSZCZĘDZANIU CIEPŁA I FINANSÓW czyli M-GZBM kontra niecni (niektórzy) lokatorzy - odc.1
wuka
11-12-2016, 19:42:01
[ cytuj ]
Gdzieś w odchłaniach zamierzchłej przeszłości w budynkach będących własnością Gminy powstał pomysł aby ich mieszkańcom żyło się jak w powiedzeniu: \" ...................a ludziom żyło się dostatniej\". To znaczy mieli więcej obrazków Narodowego Banku Polskiego jednakże kosztem oszczędzania na ogrzewaniu (czyt. racjonalnym wykorzystaniu dostarczanego ciepła). W jakiś zapewne wysoce demokratyczny sposób pomysł wcielono w życie i tak rozpoczęła się trwająca do dzisiaj \"Historia jednej znajomości\" cytując Seweryna Krajewskiego i Czerwone Gitary. Znajomości z genialnym wynalazkiem (zapewne jeszcze z poprzedniej epoki) o wdzięcznie i bardzo tajemniczo brzmiącej nazwie PODZIELNIK CIEPŁA. Lokatorzy zakupili te wynalazki w ilości po jednym na kaloryfer i RUSZYŁO. Jak sama nazwa wynalazku wskazuje, urządzenie oczywiście nie dzieliło ciepła tylko (ponoć) wskazywało jego zużycie przez konkretny grzejnik. Zasada działania polegała i nadal polega na odparowaniu jakowejś ciekłej substancji w szklanej rurce zamocowanej na skali podobnej do termometru i przymocowanej do grzejnika. Jest toto wycechowane w \"kreskach\" a nie w jednostkach stosowanych do pomiaru ciepła. Jak go zwał tak zwał - po skomplikowanych posezonowych obliczeniach i oczywiście zdjęciu starych rurek niektórym wychodziła nadpłata do wpłacanej cały rok zaliczki, inni musieli dopłacać - i to słono. Ci pierwsi byli zadowoleni, ci drudzy nie bo im się rzecz jasna to nie podobało w myśl logicznego rozumowania. Oczywiście, wg włodarzy ciepła i zarządzających nim wina była po stronie tych co nie oszczędzają a za to poruszają się po mieszkaniu \"normalnie\" ubrani (bo przecież nie topless). Ci z nadpłatą aby mieć oszczędność zakręcali zawory na grzejnikach i chodzili w kilku podkoszulkach, swetrach, kalesonach (chyba) i portkach. Gdzieś tam wtedy również rozpoczęły sie starania lokatorów (tych \"rozrzutnych\") o zdjęcie tych wynalazków. Niestety, w większości była to i jest nadal walka z przysłowiowymi wiatrakami oraz jednostką organizacyjną Gminy od spraw budynków mieszkalnych w składzie chyba trzyosobowym pod wdzięcznie brzmiąca nazwą Miejsko-Gminny ZARZĄD (??) Budynków Mieszkalnych. Walka ta dotychczas została wygrana tylko przez dwie wspólnoty mieszkaniowe - w bloku przy 8-Marca i w Rynku.
Ale o tym w następnym odcinku, wszak to ma być saga :)
gekon
11-12-2016, 20:14:01
[ cytuj ]
W Strzyżowie dużo jest takich CIEKAWYCH historii
maskan
11-12-2016, 22:38:38
[ cytuj ]
Podzielniki to porażka i dziwię się, że ktokolwiek, szczególnie biorąc pod uwagę opisy krążące w Internecie o tym co się dzieje jak już podzielniki są zamontowane, wpadł na taki pomysł.
gekon
12-12-2016, 07:13:00
[ cytuj ]
Podzielniki to porażka i dziwię się, że ktokolwiek, szczególnie biorąc pod uwagę opisy krążące w Internecie o tym co się dzieje jak już podzielniki są zamontowane, wpadł na taki pomysł.


Maskan masz rację. W internecie jest dużo informacji na temat takowych podzielników. W całej Polsce ludzie walczą o usunięcie tego badziewia. w XXI wieku siedzimy w zimnych mieszkaniach, bo strach grzać. Jedyne co potem czeka człowiek to gigantyczna dopłata.
wuka
08-01-2017, 19:39:07
[ cytuj ]

SAGA O OSZCZĘDZANIU CIEPŁA I FINANSÓW odc.2

czyli M-GZBM kontra napastliwe staruszki...no może lepiej emerytki :)

Ale najpierw to co było obiecane w odcinku pierwszym. Kronikarzowi nie udało sie sprawdzić obu przypadków batalii wygranych przez mieszkańców a tylko jeden - dotyczący bloku w Rynku. Lokatorzy jakoś potrafili się dogadać i dokonali zmasowanego ataku na umocnione pozycje przeciwnika na rogu ulicy Kilińskiego i Mostowej (dawna Łaźnia Miejska). Wobec takiej desperacji agresorów wódz naczelny (czyt.p.kierowniczka) wraz z dzielną załogą wywiesili białą flagę i podpisali pakt o odstąpieniu od rządzenia w fortecy Rynek zezwalając równocześnie na usamodzielnienie się tegoż bastionu poprzez własne źródło ciepła - oczywiście nie było to ognisko - nawet domowe. Była to kotłownia gazowa wykonana przez firmę GAZKOP. Oczywiście bez obsługi jakiegokolwiek rycerza-fachmana czy nawet przyuczanego giermka. Jak wynika z moich informacji uzyskanych od jednej z mieszkanek tej warowni, składka na ten cud technologii wyniosła po ok.5200zł od jednego lokalu łącznie z wymianą rurek, głowicami termostatycznymi i grzejnikami. Jak doniosły mi "służby" (tajne) miesięczne koszty ogrzewania kształtowały się na poziomie ok.200zł czyli 1000-1200zł za sezon grzewczy.

Z kolei dobrze poinformowani znajomi zadomowieni od dawna w krainie miodem i mlekiem (tudzież dolarami) płynącej, że niedługo po zakończeniu inwestycji w bloku na Rynku NASA odnotowała start niedużej rakiety z łąk nad Wisłokiem. Nie wiadomo kto ją wystrzelił i co w niej było ale dobrze poinformowane lokalne źródła twierdzą, że to szczerze zmartwieni lokatorzy z Rynku wystrzelili w kierunku Proximy Centauri swoje zdemontowane podzielniki ciepła w darze dla ewentualnych mieszkańców tego układu. A co.... niech se i oni wypróbują to dobrodziejstwo !!! Niestety, nie doczekamy ich zachwytów na tą nieziemską technologią. Apollo 11 na przebycie drogi w jedną stronę musiałby lecieć 120.000 lat a nieduża rakietka kilka milionów "roczków".

My płacimy rocznie 1920zł zaliczki no i ewentualnie niedopłaty jak ktoś nie chce chodzić po chałupie w kożuchu , nausznikach oraz gumofilcach. Porównanie mówi samo za siebie. Ale jak już pisałem, niektórzy zakręcają grzejniki (grzeje ich miłość i chyba rozpalone grile) i mając tym samym nadpłaty na opłacenie kilku czynszów przecież nie zgodzą się na swoją kotłownię bo wtedy - o zgrozo - nie byłoby ani dopłat ani niedopłat. Straszne to jest tak, że aż strach nawet o tym myśleć.

Ale wróćmy do wydarzeń rzekłbym tytułowych. Za poradą prawnika (pomoc prawna dla mieszkańców Strzyżowa) oraz kolegi mieszkającego dawniej w Strzyżowie a później w stolicy województwa gdzie w jednym z osiedli dochrapał się zacnego tytułu prezesa (przewodniczącego?) tamtejszej wspólnoty zapragnęły zgłębić tajemnicę prawie Fatimską o swojej wspólnocie - czy ona wogóle jest i na jakiej podstawie (opoce) spoczywa czyli działa. No i "who is who" po starorosyjsku to nazywając. Udały się więc do gniazda szerszeni (czyt.szańca M-GZBM) aby zasięgnąć informacji u jej źródeł (czyli p.kier......). Niestety - jedna z nich (starsza) usłyszała, że jest tu i tam (w klatkach VI i VII) zupełnie nikim, ot po prostu jej nie ma a w związku z tym nie ma też nic do powiedzenia ani dopytania. Czyli jest raczej zerem niż człowiekiem czy OBYWATELEM. Jakie to miłe i piękne usłyszeć tak wyszukane i wysublimowane komplementy ..........zwłaszcza w tak dojrzałym "kwiecie wieku". I to ze złotych ust urzędnika podległego Gminie Strzyżów i będącego na kierowniczym stanowisku...... Widać jej się to niezbyt spodobało bo zaczęła się uparcie domagać okazania tego tajnego chyba paktu o nazwie Statut Wspólnoty Mieszkaniowej z ul............ pewnie choćby po to by naocznie stwierdzić czy są tam ujęte osoby o statusie zero lub nikt. Niestety, starania okazały się nieskuteczne i nie pomogło wsparcie drugiej emerytki mającej upoważnienie notarialne do reprezentowania właściciela lokalu. P.kierowniczka pomna na poniesioną klęskę w Rynku odnalazła słuchawkę telefonu i zadzwoniła pod numer 997 - dla zapominalskich to numer policji. Patrol zjawił się po niedługiej chwili chociaż druga emerytka nie mogąc się doczekać i pałając nieludzką ciekawością czy będą to antyterroryści (bo nie widziała takich z bliska) czy może pluton egzekucyjny (też nie widziała) sama zadzwoniła z przypomnieniem o przybyciu i interwencji zbrojnej bo może stać się przecież jakieś nieszczęście. Policjanci (w liczbie dwóch) niebawem przybyli i po krótkiej rozmowie z emerytkami podziękowali im za nieużywanie kijów bejsbolowych, gazu pieprzowego, chwytów kung-fu czy obelżywych słówek. Obyło sie bez użycia środków przymusu bezpośredniego ani też skierowania do aresztu. Wcześniej jednak za poradą oczywiście p.kier..... napisała podanie o wydanie kserokopii statutu wspólnoty na co p.kier....MA 30 dni........

Dostała odpowiedź wcześniej........ Okazało sie, że wspólnota choć niby jest - nie ma żadnych podstaw prawnych do działania bo wogóle NIE MA STATUTU !!!

Mam nadzieję, że Robert Górski i kabaret Ani Mru Mru zainteresują sie tym kuriozum i powstanie jakiś skecz oparty na tej baśni (??)

CDN.

Strzyzowek
09-01-2017, 11:50:43
[ cytuj ]
Dobrze że został wywołany temat Miejsko Gminnego Zarządu Budynków Mieszkalnych. Zarząd to przerost ludzi tam zatrudnionych, których trzeba opłacać a opłacani są sowicie a więc trzeba nie strzyc ale golić owieczki które mieszkają głównie w mieszkaniach własnościowych. Tak przykładowo mieszkanie własnościowe a zarząd pisze do osoby że za zajmowany lokal płaci zaliczkę i są to koszty eksploatacji, w moim przypadku 1,94 zł od metra co na miesiąc płacę 94,71zł. i to razy 12 bo rok ma 12 miesięcy. Inne opłaty takie jak światło na klatce schodowej, wywóz nieczystości, fundusz remontowy, zaliczka na zimną wodę, kanalizacja i paniusia zapomniała napisać ścieki a napisała 2 razy zimna woda z tym że raz kosztuje 21,79zł a drugi raz 26,26 zł.
Jak mają się koszty eksploatacji do reszty kosztów? Może władze gminy zastanowią się jak długo jeszcze tak będzie? Czy trzeba będzie pisać do NIK i prosic o audyt jednostkowy bo jeżeli ktoś się zwraca o audyt uważany jest za wariata. Ale trzeba też aby gmina zainteresowała się wspólnotami które są nazywane przez zarząd a nijak maja się do działania autentycznych wspólnot opartych o statut.
Henryk_Tudor
22-01-2017, 10:55:36
[ cytuj ]
Tzw. podzielniki kosztów to archaiczny już spośób łupienia jednych lokatorów przez innych. Zużycie ciepła nie ma tutaj zbyt dużego wpływu na ostateczne wyliczenia. Zarabiają opatuleni w kożuchy (choc nie zawsze) "oszczędni" i firma która to wszystko wylicza. Temat już był poruszany:

http://supernowosci24.pl/marzne-i-jeszcze-kaza-mi- za-to-placic/

MGZBiM uszczęśliwił wiele wspólnot tymi urządzeniami, trzeba jednak przyznać, że nie zrobił tego bez zgody zarabiającej mniejszości...

Łukasiewicza, Grunwaldzka, Sanocka...
macma
23-01-2017, 19:20:49
[ cytuj ]
Dobrze że został wywołany temat Miejsko Gminnego Zarządu Budynków Mieszkalnych. Zarząd to przerost ludzi tam zatrudnionych, których trzeba opłacać a opłacani są sowicie a więc trzeba nie strzyc ale golić owieczki które mieszkają głównie w mieszkaniach własnościowych. Tak przykładowo mieszkanie własnościowe a zarząd pisze do osoby że za zajmowany lokal płaci zaliczkę i są to koszty eksploatacji, w moim przypadku 1,94 zł od metra co na miesiąc płacę 94,71zł. i to razy 12 bo rok ma 12 miesięcy. Inne opłaty takie jak światło na klatce schodowej, wywóz nieczystości, fundusz remontowy, zaliczka na zimną wodę, kanalizacja i paniusia zapomniała napisać ścieki a napisała 2 razy zimna woda z tym że raz kosztuje 21,79zł a drugi raz 26,26 zł.
Jak mają się koszty eksploatacji do reszty kosztów? Może władze gminy zastanowią się jak długo jeszcze tak będzie? Czy trzeba będzie pisać do NIK i prosic o audyt jednostkowy bo jeżeli ktoś się zwraca o audyt uważany jest za wariata. Ale trzeba też aby gmina zainteresowała się wspólnotami które są nazywane przez zarząd a nijak maja się do działania autentycznych wspólnot opartych o statut.

A to nie jest tak, że prezesa, czy rządziciela to wybierają członkowie spółdzielni ? Że jest rada która dogląda działań tego głównego ?
wuka
28-01-2017, 07:13:00
[ cytuj ]
Cz.3 - i OSTATNIA
Ale zanim będzie "do rzeczy" to aktualna informacja o Robercie Górskim mówi, że zainteresował on się bardziej chyba o wiele szerszą sprawą tworząc miniserial pt "Ucho Prezesa" a lokalna baśń o strzyżowskich statutach wspólnot mieszkańców pewnie niestety nie doczeka się satyrycznego spektaklu.
Na szczęście znalazł się (a może "znalazła") jakiś zaprzyjaźniony bajkopisarz, który uczynił swoim bystrym umysłem przypowiastkę zatytułowaną "Bajka o Duszku-Ociepluszku" przeznaczoną jak naglówek informuje - dla "mieszkańców bloku przy ulicy Łukasiewicza 14" ale tylko dla klatek VI i VII (widocznie najbardziej zasłużonych !!?). Ten bystry twórca oparł jej kanwę na faktach autentycznych o czym świadczy np 30 "domków" krasnoludków (30 mieszkań w owych dwóch klatkach), domku Duszka-Ociepluszka (kotłownia Gospodarki Komunalnej) no i Ojcu Dyrektorze - sorry - Krasnalu (to ani chybił M-GZBM). Bajka to piękna i niewątpliwie również pouczająca chociaż bez wyraźnego morału ani też niestety happy endu. Na ten rozdział zleceniodawca przeznaczył 1 ark. A4 co i tak jest wydatkiem niepotrzebnym i wręcz idiotycznym. Bajkopisarz zapomniał najwidoczniej, że oprócz krasnoludków bardziej lub mniej lubiących ciepło są w tych 30 "domkach" krasnale staruszki i staruszkowie - obarczeni różnymi choróbskami - którzy powinni mieć ciepło właśnie z tych powodów a nie ze swojego widzimisię.
Druga część tego "wiekopomnego" dzieła literackiego to znów kartka A4 lecz są to poważniejsze rozważania nad rozliczeniem ciepła, które to informacje powinny być już dawno wyjaśnione "dwuklatkowym" krasnoludkom by im się rozjaśniło pod sklepieniami czaszek. Mnie osobiście spodobał się temat kretyńskiego "promowania" tych właścicieli mieszkań, którzy np powyjeżdżali i nie mieszkając w swoich "domkach" pozakręcali zawory mając przez to oszczędności na opłacie ale równocześnie brak im troski o stan techniczny budynku - niestety prawo głosu w temacie podzielników mają tak jak np polonia w USA w głosowaniu do parlamentu - oczywiście polskiego. Innym odważniejszym "odłamem" są te "krasnoludki", które zawory zakręcają ale w "domkach" mieszkają. Różnica pomiędzy bajką a rzeczywistością jest taka, że u "prawdziwych" krasnoludków rozliczenie następowało po zakończeniu "ciepłego dmuchania" a w realu następuje kilka dni przed rozpoczęciem następnego sezonu. I ten fakt nie zależy nijak od poszczególnych "mieszklańców-krasnoludków" tylko od Ojca Krasnoludka (czyli M-GZBM), który zawarł umowę z TECHEMem odnośnie rozliczenia sezonów grzewczych i nie może ponoć wyegzekwować innego rozwiązania.
Ta poważna część podsuwa również rozwiązania tej niekorzystnej sytuacji.
• wykonanie audytu energetycznego - jak najbardziej słuszne
• zmierzenie strat na przesyle ciepła z kotłowni - słuszne
• zmierzenie zużycia ciepła na klatkach schodowych i w suszarni (słynnej jak gdzieś napisano) słuszne, po co ogrzewać suszarnię z której nikt nie korzysta. Jednakże dlaczego płacić za nadmierne ogrzewanie klatek oraz niepotrzebne suszarni skoro się nie ma wpływu na te czynniki ??
• zmienić regulamin - bardzo słuszne
Godzi się jeszcze wspomnieć o "wyjaśnieniu" dla upierdliwych kilku mieszkańcach owych słynnych już chyba na całą Polskę klatek, które to uczynił w swojej wielkiej łaskawości włodarz gminy Mały Książę (ksywa M.K czy może odwrotnie). Oj przypomniała mi się nieżyjąca już Tyczynianka Kasia Sobczyk ze swoją piękną piosenką pt "Mały Książę" - Gdzie jesteś Mały Książę gdzie....? A on w Strzyżowie do dzisiaj tu ci jest...:).
Niestety, wyjaśnienia Jego Wysokości Małego Księcia (ksywa M.K czy może odwrotnie)nie są tak przekonywujące i konkretne jak w drugiej kartce co absolutnie nie jest podstawą do mniemania, ze Mały Książę nie dysponuje odpowiednią wiedzą w tymże temacie. Ot po prostu zaufał nieco zbyt dużo swoim wasalom.
Zakończenie tej sagi jest koniecznością, gdyż jedyna możliwa droga do podważenia wyników i sposobu głosowania w sprawie zdjęcia podzielników prowadziła przez sąd ale sprawa musiała być założona w czasie do 6 tygodni od powiadomienia o wynikach głosowania. A ten termin już został przekroczony. No i "żegnaj zimo na rok....." Poza tym jak powiedział jeden zakładowy radca prawny jednej z "krasnoludkówien" wśród naszej lokalnej rebelii panuje zasada "każdy wój (lub nieco inaczej) na swój strój". Każde "koło łowieckie" coś wymyśla i do kogoś pisze. Przykładowo jedno wymyśliło prosić o pomoc posła PiS ale wcześniej napisać do Małego Księcia (ksywa M.K czy może odwrotnie). Pomimo rady miejscowego punktu pomocy prawnej, że nie ma to sensu - zrobiono po swojemu. Termin się skrócił a odpowiedź przytoczyłem wcześniej.
No cóż.... jak dopisał ktoś po pierwszym odcinku - z podzielnikami walczy cała Polska (i połowa kuli ziemskiej też) i moim zamiarem było przedstawić sukces w tej materii. Ale niestety, nie udało się i pewnie nigdy nie uda dopóki będzie taki regulamin i nie zostaną zmienione "zasady promocji" niezgodne ze zdrowym rozsądkiem. Ale któż z takimi "kilkuczynszowymi" nadpłatami będzie za jego zmianą????? Nikt - oczywiście również ci mający kilkumiesięczne zaległości w płaceniu czynszu bo odczyt podzielników im go pokryje. I znowu historia podzielników kołem się potoczy......bardzo to śmieszne, nawet aż przerażająco.
gekon
29-01-2017, 09:52:40
[ cytuj ]
Z tego co wiem to nie potrafiliscie działać razem. To tylko 30 mieszkań. Wystarczyło na spokojnie razem porozmawiać i spróbować przekonać fanów podzielnikow, że można mieć ciepło niemartwiac się o dopłaty. Obrażacie się nawzajem, podejrzewacie. Krasnoludki - nie tedy droga.
Ostatnie tematy na Forum
Menu
 

 
Informacje
Sonda
Czy parking na rynku w Strzyżowie powinien być płatny?
Nie, to jest bezcelowe.
Tak, ale opłaty są za wysokie
Tak, w końcu jest wolne miejsce!
Pogoda
Wasze opinie o NAS
Administrator zasnął jak niedźwiedź na zimę... strona jest nieaktualizowana. Chyba Mikołaj Administratora ominie w tym roku za ...

Więcej
Wyszukiwane tagi
Kursy walut
 
Ciekawy przepis
ALEXANDER WODKA - Aromatyczny, łagodny drink podawany po posiłku
30 ml wódki 15 ml białego likieru kakaowego 15 ml śmietanki Dekoracja: kakao w proszku Wszystkie składniki, wraz z kostkami lodu umieścić w s...
Więcej
Ostatnio dodany film
Skecz studnówkowy
Ostatni blog
Dnia 28-07-2023 o godzinie 12:08 użytkownik WojtunJacek dodał wpis na swoim blogu: Grupa Śpiewacza
Ostatnie komentarze

centrum_dowodzenia_strzyzow

Boks reklamowy

Kalendarz wydarzeń
kwiecień, 2024
pnwtśrczptsbnd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930

Organizujesz imreze, wystawę lub promocję? Dodaj wpis i wypromuj wydarzenie!

Wizytówki
Reklama
Ciekawe linki
facebook strzyzowiak.pl

Gorąca linia - poinformuj Nas o zdarzeniu Napisz do nas... Wyślij

 

 


 O strzyzowiak.pl  Reklama w Strzyzowiak.pl  Prawa autorskie  Patronat medialny  Współpraca z mediami  Pomoc (FAQ)  Redakcja i kontakt     

Copyright ©2009-2014 strzyzowiak.pl,
Korzystanie z Portalu oznacza akceptacją Regulaminu portalu oraz Polityką prywatności RODO

 

Strona strzyzowiak.pl używa plików cookies i podobnych technologii w celu świadczenia usług, wyświetlania reklam i zbierania statystyk. Korzystając z niej zgadzasz się na ich używanie zgodnie z ustawieniami przeglądarki.

Zamknij