Po „wykończeniu” dyrektor Jagody S. przyszła kolej na Dariusza Sz. odpowiedzialnego za działalność muzyczną w Domu Kultury. Jego największą winą okazało się to, że ośmielił się publicznie powiedzieć coś dobrego nt. Jagody Skowron.
Jeżeli on odejdzie co stanie się z zespołem Acoustic Trio, kabaretem Antidotum, studiem piosenki (aranże, praca z żywą muzyką), studiem instrumentów klawiszowych.
Jak wszyscy wiedzą – akompaniowanie podczas imprez i cała działalność jazzowa – to głównie jego dzieło.
W jakim kierunku podąża teraz Kultura (przez duże K) w Strzyżowie – jak widać nie tylko strona muzyczna, ale także kabaret przejdzie w ręce Jacka W. Wysoki poziom mamy zapewniony. Z-ca burmistrza ds. kultury (popularnie nazywana „lalką Barbie”) urządza kulturę, jak widać, na miarę swoich małych potrzeb. Nie mam nic do ludowych zespołów, nawet je lubię, ale mieszkańcy Strzyżowa, mają prawo do różnego rodzaju wysokiej kultury.
Nowy dyrektor jeszcze nie błysnął, bo prawdopodobnie nie ma na to czasu. Panie dyrektorze działalność w kulturze to nie praca ale misja – o czym dobrze wiedziała poprzednia Dyrektor. Ustanowił Pan swoją zastępczynią Annę F., która już dała się poznać z nienajlepszej strony (incydent z nauczycielkami przedszkola). Jak widać, to kolejna pani ANNA w „Sokole”, której woda sodowa uderzyła do głowy.
Przedziwna metamorfoza nastąpiła u z-cy burmistrza D.P. Gdy dyrektorem DK była Jagoda S. jej noga niemal nie postała w DK, a kiedy już – to siedziała jak za karę.
A teraz „wali jak w dym” z bukietem kwiatów i uśmiechem od ucha do ucha– czyżby kompleksy się skończyły?